Jak dla mnie film średni pierwsza godzinę mnie mega wynudził kto uważa podobnie. Ps tylko bez żadnych prowokacji wiem ze sporo ludzi lubi ten film ale on jakoś do mnie nie trafił.
Mnie on cały wynudził. Nie ma jakiejś konkretnej fabuły, tylko luźno powiązane epizody. Ciągnące się w nieskończoność dialogi, które nie wnoszą nic konstruktywnego. Fetysz stóp. Absurd, zbędna agresja i zło odnoszące sukces. Czyli typowy chłam od Tarantino.
Film ma wysoką średnią, bo ludzie jak barany sugerują się oceną innych, a co za tym idzie uznają, że "nie wypada" dać mniej za "kultowe dzieło" .
Ja subiektywnie daję 3/10.
Jakby ktoś jeszcze nie wiedział. Tortuga033 to psychol, który nie ma nic lepszego do roboty jak inwigilowanie moich wpisów na filmwebie.
Haha wiedziałam że to napiszesz jaki ty przewidywalny jesteś!
Człowieku, ty naprawdę myślisz że ja nie mam co robić tylko śledzić jakiegoś obcego gościa w necie? Chyba masz zawyżoną samoocenę...
Nie moja wina że się sam napataczasz. Quentin Tarantino jest jednym z moich ulubionych reżyserów i siedzę na tym forum od dawna, co można wywnioskować po moim profilu i wpisach tutaj.
Filmy tarantino nie mogłyby istnieć bez wspaniałych dialogów.Fabuła jest drugoplanowa a mimo to ogląda się te filmy wspaniale .Ile razy zacznę patrzeć na pulp fiction oglądam do końca.Nie widzisz geniuszu tego twórcy to szkoda ale masz prawo do swojej oceny choć określenie fanów tego filmu oraz tego reżysera jako baranów podążających jeden śladem drugiego to lekkie przegięcie .