Jeśli ktoś lubi styl Quentina Tarantino, na pewno się nie zawiedzie. Obłędne dialogi i kilka ciekawych historii, splecionych ręką mistrza.
W podobnym klimacie polecam mniej znany "Czwartek" Skipa Woodsa z popisowym epizodem Mickeya Rourke'a na koniec.
Ok. Dzięki, na bank obejrzę ten "Czwartek"
Super, ale trochę wtórny w stosunku do "Reservoir Dogs". Ale nic to. 9/10, tamten tylko 8/10.