ciekawe spostrzeżenie...
podoba mi się pavoo, ciekawe przemyślenia... w sumie to zawsze ta walizka mni nurtowała... a nie wiesz, co sam tarantino o jej zawartości mówił?

diamenty?
Kiedyś poruszałem, zdaje się, tę kwestię... ale wersja Paavoo też mi się podoba. Czy szyfr do walizki był rzeczywiście 666? Nie pamietam tego (nie ważne)... Sam Tarantino nic chyba nie mowił o tym, co było w walizce. Jedna z wersji mówi że były tam diamenty zrabowane podczas napadu we 'Wściekłych psach' (tam też jej zawartość nie jest pokazana). Ale to tylko domysły...

Walizka
No tak, o duszy Marcelusa juz przeczytalem wczesniej na kilku innych stronach i jest to chyba najbardziejh prawdopodobna wersja. Chociaz diamenty ze wscieklych psow? czemu nie? Zreszta cokolwiek tam nie bylo film jest pierwsza klasa :)
pozdrawiam

palma
Bardzo ciekawe. Ja słyszałem wersje, że jest to Złota Palma z Cannes, która niby Tarantino przewidział.

wersji...
jest tyle drogi nero, że chyab każdy ma swoją:
- zaprzedana dusza
- pieniądze z wściekłych psów
- czy ta palma...
ale chciał przez to pokazać mistrz quentin - tego nikt nie wie...

jak dobrze, że nie wiemy
fakt, jest ich wiele, ale to chyba lepiej, że nie wiemy, bo gdybyśmy wiedzieli, iż są to np. diamenty to nikt by do tego nie przywiązał żadnej uwagi a tak jest to jedna z tych rzeczy, które fascynują w tym filmie.....

racja, dobrze...
w sumie to nawet mnie to tak nigdy nie intresowało....

P.S.
widziałeś wściekłe psy? jeśli nie to zrób to jak najszybciej...

nigdy nie będziemy mieli pewności
Palma? nie wiedziałem że Tarantino ma takie prorpocze umijętności. Ta wersja chyba wydaje się najmniej prawdobodobna (przynajmniej jak dla mnie). Wersja z duża jest bardzo symboliczna, a wersja z diamentami stanowiła by połączenie z wcześniejszym dziełem Quntina... Ale wszystko jesto możliwe i dobrze że możemy sobie tak pogdybać (dzięki temu film jest bardziej tajemniczy:)... i tak nigdy nie będziemy mieli pewności