nie obrastaj tak w piórka, bo i tak pójdą na poduszki ;D

Cóż, to zależy od punktu widzenia... no bo niektórzy (szczególnie pakerzy) tak strasznie wysilają swoje mózgi (o ile w ogóle mają) przez cały dzień, że film, przy którym trzeba trochę pomysleć, uważają za totalny nonsens. A tak w ogóle, to kim ty, do cholery jesteś, panie Latający Józiu Małpa (tłumacze tylko twój nick ;)), próbujesz prowadzić jakąś antyPulp propaganda? Nie podobał ci się, to twoja sprawa, możesz wspomnnieć o tym na forum, ale żeby juz pieprzyć od rzeczy, dziękować za poparcie, itd. to ja to TO uważam za nonsens.
Dobranoc.