Gdy Vincent przychodzi do domu Marsellusa po Mię, ona odzywa się do Niego przez
interkom. Vincent pyta się gdzie jest interkom, żeby coś do niej powiedzieć. I to jest właśnie
dziwne. W jaki sposób Mia wiedziała co mówi Vincent zanim podszedł do interkomu?
Wpadka twórców?