Według mnie jest to właśnie "Pulp Fiction". Choć na równi z "Grease". Travolta idelanie pasował do prześmiewczego wzierunku gangstera. Zwłaszcza w scenie z Brucem Willisem...
bezapelacynjnie pf
Z tych co widziałem i zapamiętałem: 1. Pulp Fiction 2. Bez Twarzy 3. Gorączka Sobotniej Nocy 4. Fenomen 5. Grease 6. trylogia I Kto To Mówi Nie widziałem Bitwy o Ziemię, ale podobno chała jakich mało ;P...