Już chyba nigdy nikt nie zrobi takiego filmu!!! Arcygeniusz Tarantino!!! Wszystko tu jest wspaniałe - aktorzy (najlepszy duet jaki widziało kino Travolta i L. Jackson, no i Wolf - geniusz Keitela, świetny Roth i Willis, no i stopy Umy Thurman ;)))), klimat, scenariusz (nie ma lepszego), muzyka i to co definitywnie przesądza o WIELKOŚCI tego filmu - dialogi (masaż stóp, ojebanie kawiarni w prologu, Amsterdam i jego system metryczny, no i czy Marcellus wygląda jak kurwa ;))))) 11+/10