8,3 708 tys. ocen
8,3 10 1 707898
9,2 83 krytyków
Pulp Fiction
powrót do forum filmu Pulp Fiction

Ale co ja mam poradzić że mimo "powagi filmu i głębokości przekazu" najzwyczajniej w świecie jest dla mnie... nudny. Przetrwałem koło 45min, dałem sobie spokój. Mimo usilnych prób skupienia się, film mnie rozprasza sam w sobie. Fabuła na zasadzie polskiego serialu - kilka historii, bardziej lub mniej połączonych w jakiejś tam ramce czasowej. Tego typu budowa filmu jest dla mnie niestrawna. Przykro mi. Dla mnie 7/10 za wykonanie 2/10 za trzymanie w napięciu i zainteresowanie widza. Ogólnie koło 4/10.

ocenił(a) film na 10
inkognito09

Zauważ specyficzny styl Quentina Tarantino, który wymyśliłem może i kiczowate cztery historie, jednak połączył je w taki sposób, że otrzymał genialny efekt (chodzi mi o to, że początek dał na koniec, a koniec na środek). Tarantino pomieszał wszystko i zrezygnował z dotychczasowych wzorców. Główny atutem tego filmu są aktorzy (Travolta, L. Jackson, Thurman, Keitel, Willis, Walken czy choćby sam Tarantino), niebywale oryginalne dialogi, które przeszły już do historii kinematografii, jeden z najlepszych (wg. mnie) soundtracków, zabawa z widzem (można się doszukać naprawdę wielu rzeczy), tajemnica nierozwiązanej zagadki, cytaty z Biblii, luźny dialog o hamburgerach i barach z haszem. To wszystko nadaje temu filmowi taki klimat, że płakać mi się chce, jeśli ktoś go nie docenia. To jest klasyka, to jest arcydzieło, to był przełom w kinie, to jest kultowe, to jest świetne. To jest kino wg. Quentina Tarantino. Jeśli nie rozumiesz stylu Tarantino (czarny humor w wielu postaciach), rozumiem, że film może Cię rozczarować. Jednak zauważ, że ten film zdobył Złotą Palmę w CANNES, oraz OSCARA za najlepszy scenariusz oryginalny, i ten kultowy obraz jest na 6 miejscu w top #100. To tyle co mam do powiedzenia.

inkognito09

Oni nie rozumieją że każdy może wyrazić swoje zdanie.

ocenił(a) film na 10
KapitanOrzech

Ciebie tutaj jeszcze brakowało marny chłystku.

Xedrios

Jakiś ty miły.

inkognito09

ale dlaczego oceniasz, skoro nie obejrzałeś całości?

doorshlaq

PULP FICTION rządzi!:D

ocenił(a) film na 10
piczympoom

Prawda ze kazdy moze wyrazic swoje zdanie, ale jak zaklada temat to chyba po to aby prowadzic wymiane zdan...

ocenił(a) film na 9
Jinno

niech sobie wyraża zdanie, moge je uszanować, ale po cholere ocenia nie obejrzany film? -.-

piczympoom

Kiepski żart, oklepany.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
sanczopansa

pic zympoom

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
inkognito09

Pieprzysz Koleś - nudzi Ci się czy co? Nie obejrzałeś nawet połowy filmu a czujesz się tak dobrym krytykiem, że już serwujesz ocenę i jedziesz po filmie na forum publicznym? Ja rozumiem, że coś się może nie podobać, ale ja nawet pierdzielony zmierzch obejrzałem, żeby wystawić mu ocenę, bo inaczej jak miałbym ocenić FILM? Równie dobrze mogłeś wyłączyć na napisach początkowych, bo trawły zbyt długo a muzyka Cię rozpraszała - niczego by to nie zmieniło w wartości Twojej oceny. Obejrzysz, stwoerdzisz, że do dupy, postawisz "1" - trudno. Ale żeby oceniać film bez obejrzenia go... nonsens, dziecinada i głupota.

Puszek Fatalista

Ten film chyba zawsze pozostanie dla mnie zagadką. Podchodziłam dwa razy i udało mi się obejrzeć góra pół godz. A np. "Od zmierzchu do świtu" mogę oglądać ciągle i mi się nie znudzi.

ocenił(a) film na 10
Aurora_

Ale masz na tyle przyzwoitości, żeby nie oceniać czegoś czego nie obejrzałaś. Mnie strasznie wk...ją dzieciaki, które piszą w stylu "ale shit, oglądałem 10 minut więcej nie dałem rady 1/10" - no żesz... ;o)
A Twój przykład - ja z kolei "Od zmierzchu..." oglądałem w dość dziwny sposób. Pierwszą połowę filmu - pewnie z 50 razy (sam taniec z wężem jakieś 100, ale to pewnie przypadłość większej części męskich widzów), natomiast drugą połowę... zaledwie kilka razy. Pierwsza połowa to dla mnie typowy Tarantino i klimat Pulpy, druga to z kolei 100% Rodrigueza, a za nim specjalnie nie przepadam, choć złego słowa nie powiem.
A wracając jeszcze do PF - wkurzająca jest tendencja, że "ludzie" (dzieciaczki?) jadący po tym filmie nie potrafią w żaden sposób prowadzić logicznej dyskusji. Mam na myśli fakt, że film ma np. wspaniale dopracowany scenariusz i jest przepełniony różnymi odnośnikami - także do innych filmów, ale osoby krytykujące PF NIGDY nie potrafią się do tego odnieść. Normalnie, człek ma wrażenie, że rozmawia z bandą debili nie mających zielonego pojęcia o kinie. Dlatego czasami ostre reakcje ze strony osób lubiących ten film - ci ludzie już po kilka(naście) razy tłumaczyli kompletnym ignorantom za co warto szanować ten film - a równie dobrze mogliby tłumaczyć to tępym krowom. Ja np już nikomu niczego nie tłumaczę bo wiem, że to strata czasu, ponieważ 99% osób jadących po PF to debile, ignoranci albo po prostu głupiutkie dzieciaki. Z ciekawości szukałem tematu konstruktywnie krytykującego ten film - ZERO, NIC, NUL - tylko prostackie chamstwo. Aha... no i co jakiś czas osobnik obruszający się, że "fanatycy" PF są nietolerancyjni... śmiać się czy płakać, człowiek już nie wie. Pozdrawiam. :o)

Puszek Fatalista

To prawda, że część, którą kończy taniec jest lepsza od końcówki. Klimat Rodrigueza to też specyficzny kicz, trochę inny niż u Tarantino. Przypomina mi się jeszcze powieść przypisywana Quentinowi : "Księga bez tytułu", w której dwóch bohaterów gra w gry w stylu: "Który Scott? Ridley czy Tony? Dlaczego?" Odpowiedzi dowodzą dużej znajomości kina, więc jeśli chodzi o ten wątek w Pulp Fiction wierzę na słowo. Co do ocen i rankingów, to kompletnie nie ma się czym przejmować. Przykład: Ian Somerhalder jest wyżej niż Martin Scorsese. Również pozdrawiam. ;)

inkognito09

Gdybym miał postępować tak jak Ty to oceniał bym każdy film,który mi nie pasował na 1.Jaki to ma sens? To jakaś forma zemsty,bo ktoś ocenił Twój ulubiony film nie tak jak chciałaś?
Nie obejrzałaś tego filmu i wystawiłaś ocenę-no comment
Pulp Fiction to kultowe kino.Myślę,że znalazł by się w 100 filmów,które wywarły ogromny wpływ w tej dziedzinie sztuki

ocenił(a) film na 10
inkognito09

Dziecko HD

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 2
naz1kozak

masz problemy koleś

ocenił(a) film na 10
naruto97

chcesz żebym miał problem ?

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
inkognito09

Mnie bardzo raziły wulgaryzmy, dlatego przestałam oglądać w połowie, komuś jeszcze one przeszkadzały? bo jakoś nie widziałam zbyt wielu wypowiedzi na ten temat...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 2
Jus_tynaa_a

wulgaryzmy spoko gorzej z samym filmem tragedia tu sie zgodze. polowa filmu to i tak duzo ja wytrzymalem caly ale potem zalowalem. a naz1kozaka nie slucjha bo on rodzicom z kolyski wypadl na glowe pewnie do niego tata tak mowi brzydko i sobie odgrywa nieogarniam kolesia wogule. zaloze sie ze go bili patelkom :D:D pozdrawiam

naruto97

po twoim poziomie wypowiedzi wnoszę, że nie skończyłeś jeszcze podstawówki, nie powinieneś zatem wypowiadać się o filmach, chyba że o wieczorynkach