Po co Vincent i Jules wzięli tego murzyna ? Któremu potem Vincent strzelił w twarz.
Mięli go pewnie zawieźć do właściciela walizki (później do niego jadą ubrani w t-shirty).
Ale po co Marcellusowi Wallesowi ten murzyn ? Przecież oni mogli zabić go na miejscu tak jak tamtych 3 pozostałych.
Być może Marcellus chciał się go osobiście spytać jak walizka trafiła w ich ręce...
Tarantino mógł też chcieć wpleść widzów w akcję i sprawić wrażenie że murzyn na prawdę został zabity przez przypadek,bądź "wbrew scenariusza".
To Pulp Fiction.Ten film jest stworzony po to żeby intrygować i zadawać pytania na które nie ma odpowiedzi.