Po genialnym Django, Tarantino zrobil naprawde kiepski film. Próbowal powtórzyc sceny, które świetnie sprawdzily się w Django, ale odgrzewany kotlet nie jest smaczny. Kiepscy aktorzy i źle dobrana muzyka powodują, że te 30 minut spędzonych na seansie staje sie naprawde meczace. Zawiodłem się na Tarantino - 1/10
Ło gościu, nie wiem, czy trollujesz, czy naprawdę jesteś aż takim ignorantem, ale dzięki - pośmiałem się :D
Django to film z 2013-go roku, a Pulp Fiction z 1994 :D
Ładne prowo, ziom ;D
Ale i tak mądrzejszy od większości tych gimzje*ów, skoro zna takie artystyczne słowa :)P