Ten film to totalne dno. Aktorstwo takie sobie, muzyka przeciętna, a akcja licha. Słabizna.
O Jezu znajdź sobie kolejny taki temat i się wpisz... To już nudne się staje...
Redoxowi zapewne chodziło o to, że nudne robi się zakładanie co chwila tych samych tematów;];]
Ok popiszemy trochu ;p
'Totalne dno!
Ten film to totalne dno. Aktorstwo takie sobie, muzyka przeciętna, a akcja licha. Słabizna.'
Aktorstwo takie sobie? Co Ci się nie podobało!? Wg mnie aktorstwo było rewelacyjne- jak i postaci epizodycznych i głównych - Willisa, Travolty czy Keitela.
Dalej muzyka. Przeciętna? Wg mnie muzyka była doskonale dobrana i wypadło wszystko świetnie. Masz tu kilka linków do s-ka PF:
http://pl.youtube.com/watch?v=BgRlPGz3mUQ
http://pl.youtube.com/watch?v=xF3M7pumy-Q
http://pl.youtube.com/watch?v=a3s5rPZQLK4
Akcja? Ludzie zrozumcie, że w tym filmie nie chodzi o akcje. Chcesz mega dużo akcji włącz sobie Szklaną Pułapkę 4.0 (gdzie samochodem rozbija się helikopter (niemożliwe?)). Quentin jest reżyserem, który przywiązuje więcej uwagi do dialogów, podobnie jak na przykład Kevin Smith (inteligentnych, najlepszy przykład - najnowszy film Tarantina Death Proof - 15% akcji reszta dialogi! mistrzostwo). Tak więc najnowszy film Quentina będzie na pewno obfitował w dialogi i konwersacyjki, akcji nawet dużo nie musi być, a przecież to film wojenny. Tak więc jak dla Ciebie akcja to podstawa to radziłbym, abyś na najnowszy film Tarantina się nie wybierał.
Pozdrawiam