Film genialny, aktorstwo świetne (jak w "psach"). Jednak późniejsze filmy QT wydają mi się
dużo słabsze... Nie twierdzę, że się wypalił... Jakby zmienił front.... buuuuuuuu
Tarantino po prostu próbuje kręcić różnorodnie, nakręcił film sztuk walki (kill bill), pastisz filmów wojennych(bękarty wojny), czarną komedie(cztery pokoje),a teraz kręci western( Django unchained). Próbuje być oryginalny.
a co jest takiego wyjatkowego w tym filmie? Nie rozumiem czym sie tak wszyscy podniecaja...hmm
Podzielam zdanie ;p Dla mnie ten film to słabizna. Ni to sie posmiac, nie to porozmyslac, ni to sie przestraszyc. Film bez niczego, do niczego. Nie dal mi ani sekundy rozrywki.
tzn nie jestem az tak negastywnie nastawiona, ale po prostu moje pytanie jest takie: za co tyle ochow i achow? Troche mnie to dziwi
Bo go nie zrozumiałeś obejrzyj jeszcze raz, film to kultowe arcydzieło. Bo teraz to robią takie gnioty które nigdy nie powinny powstać: Skyline, alien vs predator 1 i 2, Najczarniejsza godzina 3D i wiele innych
Dlaczego tak sądzisz? Uzasadnij swoją wypowiedź. A może ty chcesz tylko go obrazić. Dlaczego to robisz? Dlaczego używasz wulgarnych słów albo bezpodstawnie oskarżasz ludzi o niestworzone rzeczy. Ktoś nawet policzył że już jakieś 1000 "troli" znalazłeś tutaj. A może to ty jesteś właśnie trolem. Przeszkadzasz w dyskusji. Obrażasz. Wyluzuj. Nikt ci tutaj nie zagraża. Nawet jeżeli jesteś chory jak sugerują inni to nie usprawiedliwia cię to ani trochę? Potrafisz powiedzieć dlaczego obrażasz innych użytkowników forum?