PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1039}
8,3 705 tys. ocen
8,3 10 1 705308
9,2 83 krytyków
Pulp Fiction
powrót do forum filmu Pulp Fiction

tego filmu nie da się opisać. niektórzy go ubóstwiają, inni sądzą, że jest to "pieprzenie bez sensu", jednak Ci ludzie którzy tak myślą nie dostrzegają dramaturgii życia mordercy (bardziej widocznej w reservoir dogs), narkomana, czy brudów tego świata (np. Zed). Nie można do końca stwierdzić, czy Tarantino kręcąc takie filmy kierował się zwykłą zabawą, chcąc robić filmy z intensywnym czarnym humorem, czy może jakimś głębszym sensem. myśle, że odpowiedz kryje się w jego filmografii kolejno: reservoir dogs, natural born killers, pulp fiction, 4 rooms, from dusk till dawn, filmy w których coraz mniej jest mądrości, a w których coraz bardziej zaczynają przeważać głupie, aczkolwiek w jego stylu akcje, dialogi, sploty (czasem bezsensownych choć prześmiesznych, lub wręcz ochydnych) wydażeń, porowokujące do takich jak ta spekulacji.

użytkownik usunięty
dnaoro

"drobna" pomyłka
Nie chcę się zbytnio czepiać, ale "Natural born killers" nie jest filmem Tarantino ale Olivera Stone'a, a "From dusk till dawn" pomimo tego, że sam Tarantino w nim gra, nakręcił Roberto Rodriguez. Poza tym na cztery nowele z "Czterech pokoi" Tarantino reżyserował zdaje się tylko jedną.
Dalej, mógłbym polemizować odnośnie tego, czy gdyby porównywać treść "Rezerwowych psów" i "Urodzonych morderców", a także ich, jak to określiłeś mądrość, to czy znalazły by się w tej właśnie kolejności. Osobiście widze jej więcej w przesłaniu tego drugiego niż w pierwszym.

P.S. Proponowałbym pisać "ohydnych" i "wydarzeń",a nie "ochydnych" i "wydażeń".

ocenił(a) film na 10

czepiasz się?
nie do końca masz rację... Rzeczywiście Tarantino nie reżyserował ani "urodzonych morderców", ani "od zmierzchu do świtu". Był jednak autorem scenariusza obydwu filmów i można chyba zaliczyć je do jego filmografii... przecież to on wymyślił te historie. A "4 pokoje" to film 4 reżyserów - tak jak powiedziałeś; Tarantino jest współtwórcą tego obrazu, a wątek przez niego zrobiony można by chyba traktować jako osobną nowelkę...

ocenił(a) film na 10
dnaoro

tarantino i przemoc
Motywem przewodnim i wspólnym mianownikiem całej chyba twórczości Tarantino jest przemoc, przemoc która w jego filmach nie jest potraktowana zbyt poważnie. Jest to "przemoc prawdziwego życia", a to co jest w niej najbardziej interesujące, to to jak ludzie na taką przemoc reagują - i to zarówno ci którzy tej przemocy doświadczają, jak i ci którzy oglądają ją w kinie. Tak przynajmniej mówił o swoich filmach Tarantino w jednym z wywiadów. Więcej o tym można poczytać w jednym z opisów tego reżysera...