PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1039}
8,3 705 tys. ocen
8,3 10 1 705441
9,2 83 krytyków
Pulp Fiction
powrót do forum filmu Pulp Fiction

...co Vincent i Vules nieśli w walizce?



ocenił(a) film na 10
Frank_Serpico

Prawdopodobnie były to jakieś żarówki albo coś takiego, co wywoływało blask na twarach ludzi zagladających do walizki. Tyle jeśli chodzi o technikę, jeśli pytasz o fabułę to właśnie o to chodzi, żeby nie było wiadomo, bo jak powiedział Quentin Tarantino zapytany kiedyś przez jednego z fanów "Zawartość walizki jest wszystkim tym, czym widz chce aby było". Mnie osobiście kojarzyło się to ze złotem, bo wywoływało blask, ale jak wiadomo Tarantino lubi nawiązywać w swoich filmach do innych filmów. I to może być nawiązanie do "Prawdziwego romansu", gdzie główny bohater przez pomyłkę wynosi w walizce kokainę należacą do gangsterów - i to jest moje drugie skojarzenie kokaina.

ocenił(a) film na 10
Frank_Serpico

dla mnie np.kojarzy sie z heroina.kokaina nie ma takiego blasku.no i ci co tam zagladali musieli widziec tam jakies piekno.a ze vincent byl cpunem to wrazenie na nim zrobilo.choc jak ogladalem pierwszy raz tez rzucilo mi sie na mysl zloto.tak czy siak nie ma co juz polemizowac.pozdrawiam kusiu

ocenił(a) film na 9
Kusiu_2

Z tego co wiem w walizce znajdowała sie dusza Marcelusa . Kod do walizki 666 , plaster na karku Marcelusa , no i zachwyt i oniemienie Vincenta (podobno dusza ludzka jest czymś najpiękniejszym). Tyle wyczytałem w internecie .

ocenił(a) film na 10
Kusiu_2

"dla mnie np.kojarzy sie z heroina.kokaina nie ma takiego blasku" omfg - a heroina sie tak blyszczy i swieci tak? Chyba umre ze smiechu..

Frank_Serpico

A ja twardo stoję przy swoim, tam byly diamenty z Wściekłych Psów, a Quentin mówił że żarówka i akumulator

Frank_Serpico

moim zdaniem tam były pozłacane stopy Umy Thurman

ocenił(a) film na 10
the_downward_spiral

Jeżli nie było tam duszy Marcellusa Wallacea, to było tam Piękno Kina;)