Punisher: Strefa wojny

Punisher: War Zone
2008
6,1 23 tys. ocen
6,1 10 1 22719
5,1 14 krytyków
Punisher: Strefa wojny
powrót do forum filmu Punisher: Strefa wojny

Byłem wczoraj w kinie i szczerze mówie, film to- nie pamiętam, 2 godz.?- zajebistej jazdy. Jak już pisali moi poprzednicy, nie ma tam głębokiego sensu, gra Raya Stevensona jako Punishera, dla mnie osobiście troche żenada (twarz- maska zabójcy- przez która od czasu do czasu przebijaja głębsze emocje, ojej, że niby koles, ktory zabil milion osób też cierpi i potrafi kochać). Poprzedniego Punishera nie oglądałem nawet, bo wszyscy mnie przed nim ostrzegali, a jako fan komiksów wk****wia mnie jak Hollywood partaczy takie historie, wiecie o czym mówie, od Daredevila poprzez Catwoman, po legendarnego Batmana i Robina (WTF?). Ale moim zdaniem w przypadku War Zona nie dali dupy, film jest max brutalny, pokręcony, złoczyńcy to totalne świry i degeneraci, w scenach walk nie ma przesady, w stylu latania na linach itp., za to walki są w stylu Krav Maga. Co tu sie bede dalej rozpisywał, jak w tytule. Ode mnie 8/10.

Styllow

To jest w kinach? W jakim mieście? bo w necie jest tylko wersja CAM a chciałbym to zobaczyć.

ocenił(a) film na 8
Vic_Mackey

Ja w Anglii mieszkam i w piatek w kinach byla premiera.

ocenił(a) film na 10
Styllow

Styllov nie potrzebnie sie czepiasz... Gdyby ten koles nie cierpiał i nie potrafił kochać to cała ta rzeźnia nie miałaby sensu.

ocenił(a) film na 8
Hannibal_Lecter_4

Też tak potem pomyślałem i myśle, że masz racje. Tylko te grymasy kolesia który grał Castla, człowiek o drewnianej twarzy.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
Styllow

Muszę się z Tobą zgodzić ;). Film ode mnie też dostał 8/10. A dlaczego?
Bo jest to naprawdę kawał dobrego kina akcji, w którym nie trza dużo
myśleć, a oglądać. Krwi i flaków co nie miara to prawda, ale co tam,
bynajmniej magazynki nie mają nieskończonej pojemności i je wymienia co
chwila - i tu właśnie duży plus ;). Naprawdę dość realistyczne "walki"
[bez przesady z tą realistycznością oczywiście :P], no i ta kamizelka -
coś porządnego, a nie ...
Podsumowując kawał dobrego kina akcji, którego ostatnimi czasy też za
dużo nie ma.

Pozdro

lakimakromedia

Poprostu dobra adpatacja komiksu bo film jest prawie taki jak komiks w którym trup scieli się gęsto i (słychać trzask) upadających łusek. Reasumując warto go obejrzeć , czyli podzielam twoje zdanie.

kadim21

Do komiksów to mu jeszcze daleka droga ....

ocenił(a) film na 6
Styllow

o ch. ci chodzi ? 8/10 a jedziesz po Stevensonie ? jak k.film moze dostac 8/10 skoror glowny bohater to wg ciebie dno?

ocenił(a) film na 8
shamar

Siemano, wcale nie napisałem że dno, ale fakt, nie jest z niego aktor pierwszoligowy, przynajmniej nie tu. Mimo wszystko nie uważam żeby zagrał tragicznie, troche kręce jajo z jego tępych min. Koniec końców wcale filmu nie położył, ale oskara też przecież nie dostanie.

ocenił(a) film na 10
Styllow

" troche kręce jajo z jego tępych min "

Mówisz jakby kurva Puniek w MAXie miał superbogatą mimike twarzy. Dla pewności i uczciwości przejrzałem pare zeszytów. Frank oprócz szczękościsku od czasu do czasu w zasadzie nie wykonuje żadnego grymasu - to właśnie kamienno - drewniana twarz bez krzty emocji.

Poza tym torpedując zarzuty innych uczestników dyskusji - nie samym MAXem komiksowy Punisher żyje ten filmowy też nie. Przecież w filmie są elementy których brak w MAXie - Frank nosi mundur SWATu, det. Soap to postać z komiksu Dillona itp.

Hannibal_Lecter_4

Przytocze slowa wyzej - "do komiksu to mu jeszcze daleko" w filmie czegos brakuje, sama mlucka nie wystarczy, potrzebna jest wieksza fabula, osobiscie daje 6/10

ocenił(a) film na 6
Nozix

zgadzam sie - niesty slabo wyszlo - sceny rozwalki mimo , ze troche przesadzone calkiem dobre ale... w srodku nuda i kiepska fabula... zaraz - jaka fabula?

ocenił(a) film na 8
shamar

hehe, dobre,... Jaka fabuła? Pies zjadł. A tak serio to fakt, że jeszcze czegoś brakuje.
Ale w kinach już niedługo Watchmen. Będzie się działo podejrzewam, oj podejrzewam. Co wy na to? Dla mnie już z trailerów widać, że będzie dobry, zresztą czekam na niego już kupe czasu. Wiecie co bym zobaczył na ekranie jeszcze? Lobo, ostatniego Czarniana. Żeby go zrobili tylko- nie wiem czy mnie zrozumiecie- w blueboxie, ale taką techniką, jakby wszystko było zrobione troche z plasteliny (łącznie z postaciami oczywiście). Coś jak Earthworm Jim (ta stara gra na pc-ta) w połączeniu z Final Fantasy lub Beowulf, tylko z kolorami ala Watchmen właśnie. Czaicie o co mi chodzi?

ocenił(a) film na 6
Styllow

Najciekawszy sposob na dobrego Punishera to byloby chyba polaczyc najlepsze elementy wszystkich 3 powtalych wersji w jednym filmie. A tak mamy 3 filmy , ktore maja tylko elementy dobre a ogolnie są srednie...


Watchmen ? ja sie juz nie wypowiadam po trailerach...hehe

Lobo - jak najbardziej - hardcorowy i troche z jajem ale wersja plastelinowa to chyba nie (czaimy, Jima sie przechodzilo lata swietlne temu, jeszcze byl Neverhood - "gra z plasteliny")...hehe

shamar

Wg mnie to najlepszy z trzech Punisherów, gdybyśmy potrzebowali lepszej fabuły to film byłby 2x dłuższy (co nie przekłada się na 2x lepszy) i wyszedłby z tego taki Dark Knight bez maski, a tak mamy Punishera. Nie jestem jeszcze pewien jaką ocenę wystawię, ale na pewno wyższą niż Max Payne...