Hejka,ja uważam,że jak dotąd jest to najlepszy z punisherów.Stevenson jest geniealny i świetnie przygotowany do roli.Widać,że spece i on sam włożyli kupę pracy w jego technikę walki,za to wielki pozytyw,ponadto treść jak to treść: bohater - utrata rodziny - zemsta nic więcej napisać nie można,oklepany ale i sprawdzony sposób na kino akcji nie wymagające specjalnych refleksji;).Co do samego Stevensona polecam go w The Outpost oraz w Królu Arturze,może po tych filmach uda się Wam tak jak i mnie docenić kunszt aktorski.Pozdrawiam