mam nadzieje ze o tym tez nie zapomna.. zeby czasem nie zrobili tylko sieczki, poza tym po huja upchali tyle postaci: np. panu micro punisher rozwalil leb to po co go pchac do filmu( i to ten komik jeszcze..), ciekawe tez czy nick cavella zostanie tak pieknie potraktowany przez punishera jak w komiksie( zostal wywieziony do lasu, tam punisher go postrzelil w brzuch i go zostawil, zeby przez kilka dni cierpial niewyobrazalne meeczarnie i w koncu umarl od zakazenia i wykrwawienia)brrr
niewiadomo czy jest to micro, nie chce tylko zeby zrobili z micro pomocnika a'la giermka wpieprzajacego hamburgera i klikajacego w kompa ktory by dowcipkowal i urzadzal by sobie pogaduchy z Frankiem tak jak to bylo we wczesniejszych komiksach, Frank jest samotnym wilkiem, psychopata siedziacym w ciemnym pokoju wypelnionym roznego rodzaju bronia i narzedziami do zabijania, ktory tylko czeka na odpowiedni moment aby wyjsc i zamienic czyjes zycie w prawdziwy koszmar...
TY młody pewnie jesteś bo piszesz cholernie chaotycznie.
"(...)Frank jest samotnym wilkiem, psychopata siedziacym w ciemnym pokoju wypelnionym roznego rodzaju bronia i narzedziami do zabijania, ktory tylko czeka na odpowiedni moment aby wyjsc i zamienic czyjes zycie w prawdziwy koszmar..."
Kurevsko przesadziłeś, albo masz wypaczone pojęcie o osobie Franka Castle'a. Punisher nie jest psychopatą, jest co najwyżej socjopatą bo to fakt że nie lubi i raczej unika towarzystwa ludzi, ale nie zabija osób niewinnych, dba o to aby podczas jego zbrojnych akcji nie ucierpiały osoby postronne, dokładnie obmyśla taktykę działania, korzysta z wyszkolenia wojskowego/policyjnego, świetnie zna się na broni palnej i białej - tutaj świetne sceny batalistyczne z trailera. Psychopata raczej nie myśli racjonalnie, zabija bez powodu. Jeżeli czytałeś serie MAX, Mikrochip podczas przesłuchania powiedział do Franka :
" Nie jesteś szalony gdybyś był wparowałbyś już z Armaltem do McDonalda.
Nie jesteś ani Dahmer ani Gacy. W swoim postępowaniu nie widze żebyś czerpał z tego jakąś przyjemność"
Poz tym psychopaty nie przyjęliby do wojska / policji. Pies jestem to wiem :)))
Sprawa druga. Nie samym MAXem Punisher żyje a już na pewno nie film. Da się zauważyć wiele elementów z innych serii, na pewno :
- poziom brutalnosci jest " MAXowy "
- malowana czaszka też jest raczej z MAXa ale zdecydowanie uproszczona
- mundur zdecydowanie z wydawnictwa wydawanego w Polsce przez Mandragore ( autorstwa Garth'a Ennis'a i Steve'a Dillon'a) + elementy munduru oddziałów szturmowych
- Wybór świetnego Raya Stevensona uzasadniony raczej samymi okładkami z MAXa oraz Mandragorą ( swoją drogą MAX przesadził z wiekiem - 60cio letni Punisher to przegięcie, w Mandragorze jest ok )
- Kluczowe postacie z MAXa
- Podtytuł War Zone też raczej nie bez powodu
Seria autorstwa Garth'a Ennis'a i Steve'a Dillon'a do sciągnięcia ze strony :
http://grzysztof.blogspot.com/search/label/.P
Polecam bo warto.
Zapomniałem dodać że detektyw - frajerzyna Martin Soap to postać z zeszytów Mandragory. Aż żałuje że nie będzie Molly:))))
no nie wiem czy Frank nie jest psychopata , czy jedna osoba poswiecilaby
cale swoje zycie na walce ze swiatem przestepczym, zabijajac i torturujac tych wszystkich "oprychow"? w mini serii "born" bylo pokazane z jaka latwoscia Frankowi przychodzi zabijanie, to bylo jego prawdziwym zywiolem, na wojnie czul sie jak ryba w wodzie, zrezta slyszal glos(czy to byla jego wlasna psychika? czy wyzsza sila? ja mysle ze to drugie)ktory wyraznie mu uswiadomil ze jest stworzony do walki i do zabijania i bez tego nie potrfilby normalnie funkcjonowac, jednak nigdy nie zabilby niewinnej osoby, mimo wszystko Frank probowal wiesc spokojne ustabilizowane zycie z rodzina do czasu nieszczesliwego wypadku...
wtedy nad Frankiem przejela kontrole jego druga, "prawdziwa natura" i wiadomo jak to sie wszystko skonczylo..
Jesli chodzi o serie Ennisa i Dillona to czytalem ja sporo czasu temu i byla to raczej lzejsza wersja w ktorej bylo duzo czarnego humoru( myslalem ze pierwszy film Punisher z Thomasem Jane jaki mial wtedy wyjsc bedzie wlasnie w tym klimacie, oj jakze sie rozczarowalem po obejrzeniu..
Z Punishera zrobili jakiegos chloptysia ktory sie cackal z przestepcami i chlal vodke, zupelnie nie mial tej charyzmy co w komiksach
Dlatego wiaze spore nadzieje z nowym filmem, tez mysle ze Ray Stevenson pasuje idealnie do roli poczekamy,zobaczymy...
"Poz tym psychopaty nie przyjęliby do wojska / policji. Pies jestem to wiem :))) "
Tak właściwie to mam takie dziwne pytanie^^
Jakby faktycznie pojawił się taki Punisher na przykład w Polsce, i zakładając że robi to co komiksowy (Zabija tylko przestepców) to Wy jako policjanci musilibyście go offcourse złapać. I tera pytanie czy faktycznie chciałoby wam się latać za kolesiem który Wam pomaga. Pal licho że łamie prawo, ale przynajmniej widać efekty. A tak to opłacamy pobyt bandziorów w więzieniach, a oni i tak maja w d.pie to wszystko.
Pozdrawiam^^