Pustka
À bout portant
2010
powrót do forum filmu Pustka 
ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 5 
ocenił(a) film na 7 użytkownik usunięty
Film jest świetny - doskonały scenariusz, dobra gra aktorska, klimacik OK, ale ma jedno zasadnicze ale. Główni bohaterowie (i nie tylko) to ludzie, którzy są po prostu niestrawnie brzydcy i odrażający. Algierczycy o pokiereszowanych twarzach, francuscy aktorzy, brudni, niechlujni, aż się chce rzygać. Nie wiem, czy to zamierzenie reżysera ale naprawdę tak jest - wzbudzający wstręt aktorzy, nieogoleni, fatalnie ubrani, brzuchaci, po prostu do bólu brzydcy ludzie.
Z jednej strony chce się oglądać, bo akcja dobra i scenariusz też, z drugiej strony film odrzuca, bo image aktorów fatalne. Aż się prosi o amerykański remake z kimś przystojnym, żeby nie tylko akcja zwracała uwagę, ale aktorzy również.
Za koncepcję i realizację daję 10.
Za kult brzydoty daję 1.
Średnia wychodzi sama, czyli 5 ale i tak odejmę 1 za naprawdę odrażające postaci.
W sumie dałbym nawet 8 ale jeszcze czuję odruch wymiotny jak sobie przypomnę twarze głównych bohaterów. Nie znoszę kultu brzydoty i to w takim wykonaniu.
Niestety, mimo, że film jest świetny - paradoksalnie daję tylko 4/10.
Nie żebym się czepiał, ale "kultem brzydoty", to nazwał bym tego typu posty...
Film jest świetny 10/10
-ale brzydcy aktorzy -1
Doskonały scenariusz 9/10
-ale nie wiem czy już wspominałem, mimo iż pielęgniarz wiedział ze scenariusza, że przez kilka dni będzie uciekał przed policją - mimo to nie ogolił się , jak on mógł ?!, za to -1
Dobra gra aktorska 8/10
-no ale jakim prawem algierczycy?? I do tego niechlujni? To nie może mieć miejsca w tak dobrych filmach!! -1 za brak Brada Pitt'a, Johnny Deep'a czy innego Colin'a Farrell'a
Klimacik ok 7/10
-tylko trochę średnią zawyżyłem, to niedopuszczalne że nie pokazali na którymś z ujęć małżonki prezydenta Sarkozy'ego. -1
Wychodziło by 6/10, tylko jak mógłbym spać spokojnie wiedząc, iż nie odjąłem jeszcze punktów za wymioty Samuela na planie -1, oraz mój osobisty ból związany z obowiązkiem zaniżenia oceny kolejnej produkcji połączonej z wpisem na FW -1
W końcu 4/10 uff, a jak przypomnę sobie twarze aktorów, to przyznam szczerze że nadal się waham...
Hm... Prowokację wyczuwasz... Oj. Bardzo czuły jesteś. Ja wyczuwam słabo tajonego miłośnika amerykańskiego kiczu.
brzydcy ludzie :D , polecam ci Piotrze 100 filmy z udziałem Paris Hilton , tam na pewno "brzydota" nie będzie ci doskwierać ;)
Właśnie obejrzalem ten film... naprawdę mi się podobał i nareszcie nie było w nim tego durnego Depardieu. A Piotrowi 100 po prostu ktos ukradł lustro, zważywszy na to że jego jedynym zajęciem jest oglądanie zdjęć z Britneyką i tym podobnym ma skrzywione poczucie piękna.... może po prostu powinien zaktualizować sobie posiadane zdjęcia.. i obejrzeć swoja ulubienicę w wersji 100? Bo tyle waży sam? Chłopaczek wyrwał sie z jakiejs zaprzeszłej epoki gdzie piękno miało swoja (słuszną) wagę...?
Z podobnymi komentarzami trudno dyskutować. Atakowanie autora tematu, który komuś się nie podoba, zamiast argumentów, to metoda stara jak świat. Najprościej napluć komuś w twarz i obrazić. Mimo wszystko dziękuję wszystkim za dobre rady i życzę dobrego nastroju.
Nie pomyślałeś że twój argument o brzydocie i o wyciaganiu sredniej "bo koncepcja i realizacja-10 ale brzydcy aktorzy-1" , jest tak żenująco głupi że dla większości dyskutowanie z nim jest uwłaczające? Nie wymagaj od innych zeby zniżali się aż tak bardzo. PS. aktorka grająca ciężarną żonę to jedna z piękniejszych aktorek jakie w ostatnim czasie widziałem
Ty tak na serio?? główna bohaterka jest przepiękna. Na facetach się nie znam ale zdecydowanie ładniejsi od cycatych szmat i gogusiów ciotowatcych z amerykańskich filmów
lepiej spójrz w lustro, pewnie rajcują cię brzydale po operacjach plastycznych i photoshopie z hamerykańskich filmów. Aktorzy w tym filmie są całkiem przystojni, lepsi nić Pitt czy inne pseudoprzystojni brzydale.
Prawdziwy aktor-tudzież artysta nie musi być piękny, to tutaj nie ma nic do rzeczy. Za aktorem ma przemawiać jego talent, jego gra aktorska, a nie to, czy jest gruby, czy chudy, piękny, czy niezbyt urodziwy. Czy jak słuchasz w radio piękny utwór, obchodzi Cię to jak osoby wykonująca go wygląda? Wydaje mi się, że nie powinno...
Komuś tu telewizja sprała mózg i chce oglądać tylko piękne hollywoodzkie buźki... Różni są ludzie i o różnych urodach. Jak widzisz niepełnosprawnych to odwracasz wzrok? Słabo.
Dałem 7/10, ale po Twoim poście zastanawiam się czy nie dać 8/10 (za "brzydotę").
Dlaczego?
Wyjdź na ulicę.
jedynym gejem jestes tu ty i smierdzisz ojcolku. Drażnią mnie takie pokraki, co tylko atakuja, zero argumentow (w glowie nedza), ublizac latwo autorowi tematu, bo w kupie (smierdzacej) sila. Staralem sie powstrzymac, ale wole po imieniu nazwac dawidka, ktory sam sie uznal gejem. To tyle. Film dobry, ale pasztety z ekranu faktycznie raza. Tak jak i dawidek spiacy w piwnicy.
