Poprzednie części były nudne i głupie (nienawidzę starych filmów) ta jest chociaż śmieszna!!!
Goku - wygadujesz bzdury. Ta część jest beznadziejnie głupia, humor opiera się tylko na tym, że gość zlatuje z roweru czy innych pierdołach... To stare części - te z genialnym Peterem Sellersem są świetne!!!
Ze starej "Rozowej Pantery" lałem się przez cały film ze śmiechu (mówię o tych z Sellersem - kolejne były takie sobie). A ten obecny film to kolejny zjebany amerykanski remake
dajcie spokój. widać na kilometr jak steve martin udaje głupka, trochę mu wychodzi, ale widać że GRA!!! sellers to był gość. można było uwierzyć, że naprawdę jest takim zarozumiałym kretynem i nie można było się skapnąć, że grał.
po za tym trochę naciągane. stara szkoła rządzi !!!
Jak oglądałem poprzednie części, to często zasypiałem, bo były nudne. A śmiechu było tylko trochę. W nowszej jest nawet dużo śmiechu, może, czasami głupkowaty humor, (Ale nie to co Straszny Film, to dopiero kicz!), ale przynajmiej się nie zasypia, bo ciągle się coś dzieje. Tak jak "Pies Baskervill'ów" Toż to nudy! I nazywają to horrorem!