"Elegia" (2008)
plakat #3
http://www.filmweb.pl/f411063/Elegia,2008/plakaty
Różyczka (2010)
http://www.filmweb.pl/f490328/R%C3%B3%C5%BCyczka,2010/plakaty
Temat ujawnił nieprofesjonalizm polskich tworców. Plakat "Różyczki" jest plagiatem, z tym, ze "legalnym" - do tego stopnia ze sam dystrybutor w obliczu oskarzen przyznał się do uzyskania zgody tworców oryginalnego pomysłu afiszu "Elegii" na wykorzystanie pomysłu.
To tylko plakat ;)
Co by nie bylo sam film jest naprawde bardzo dobry, wiec bez roznicy jaki ma plakat ;D
Witam serdecznie.
Tak sobie myślę, że plakat nie jest żadnym plagiatem a po prostu cytatem. Zarówno bowiem Elegia jak i Różyczka opowiadają o miłości i fascynacji starszego meżczyzny do młodej kobiety. Obaj meżczyżni są w dodatku profesorami, wykładowcami. Obie młode panie są studentkami (Bohaterka Elegii dosłownie jest jego studentką). Takie jest moje przekonanie, że podobieństwo jest świadomym zabiegiem twórcy plakatu a nie plagiatem więc moi drodzy nie ma co się tak oburzać:)) Pozdrawiam i Wesołego Zajączka:))
drodzy kontestatorzy i filmowi eksperci!
tuz przed dodawaniem na publicznym forum jakichkolwiek oskarzen i wydawaniem samosadow, zapoznalbym sie z tzw. metryką filmu i dokladnie przeczytal informacje nie tylko na temat obsady, rezyserow itd., ale i innych z pozoru nieistotnych szczegolow, jak mogloby sie wydawac... w tym przypadku mam na mysli dystrybucje, ktora, jakby nie bylo, ma znaczny udzial, jesli nie decydujacy, przy doborze form promocji filmu ;) zwroccie uwage, jaka agencja odpowiada za rozpowszechnianie obu produkcji (Monolith), a dopiero potem wysilajcie sie na konstruktywne wypowiedzi, no chyba, ze chodzi "szumowisko"... pozdrawiam