PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=902}
8,0 34 tys. ocen
8,0 10 1 33965
8,9 44 krytyków
Rękopis znaleziony w Saragossie
powrót do forum filmu Rękopis znaleziony w Saragossie

Nie ma co się spierać o to, jaki jest największy polski film. Odpowiedz jest tylko jedna. Żaden inny obraz nie jest tak wybitny i wątpię, żeby kiedykolwiek został nakręcony. Żal się robi jak widzę, co jest na pierwszym miejscy. "Pianista" przecież nie jest wcale polskim filmem, co nie oznacza, że jest zły, ale z polską produkcją ma tyle wspólnego, co krokodyl ze stonką.

ocenił(a) film na 10
kino_ambitne_rulez

Ewentualny konkurent to Ziemia obiecana......................

ocenił(a) film na 10
kino_ambitne_rulez

Może nie najlepszy, ale na pewno w ścisłej czołówce, zaraz obok Sanatorium pod klepsydrą i Faraona.

ocenił(a) film na 10
kino_ambitne_rulez

Też uważam, że jeśli nie najlepszy (bo to jednak trochę subiektywne), to w ścisłej czołówce, obok Faraona, Sanatorium pod Klepsydrą, Pożegnań, czy Ziemi Obiecanej. Jest niesamowity, wracam do niego co pewien czas.

użytkownik usunięty
kino_ambitne_rulez

W mojej opinii "Rękopis..." jest najlepszy, czy to pod względem fabuły, świetnej gry aktorskiej (nie ma się czemu dziwić, zagrali najlepsi aktorzy tamtego czasu), a jeśli chodzi o scenografię to nie widzę konkurenta, no chociaż w słabszej ogólnie "Lalce" zdjęcia są równie piękne, a nawet momentami arcypiękne. Jeśli chodzi o "Sanatorium...", to trudny film, by go lepiej zrozumieć warto zaznajomić się z życiem i twórczością B.Schulza, dopiero wtedy film dociera do widza w całej okazałości ze swą wspaniałą dla oka wizją, przynajmniej w moim przypadku tak było. Jednak najwyżej cenię "Rękopis...", wszystko co w nim jest, uważam za znakomite i inteligentne.
"Rękopis..." to mój faworyt w polskim kinie.