Niestety jednak nie dziwie sie, iz film nie podbil amerykanskich kin. Jak dla mnie fabula jest ludzaco podobna do Men In Black... niestety jest o wiele gorsza. Jak dla mnie obraz malo smieszyl, moze kilka razy lekko sie usmiechnalem, ale nic wiecej. Sama akcja z racji podobienstwa do MIB, jest dosc przewidywalna, przez co produkcja nudzi. Jedynym plusem jest strona techniczna: dobry dzwiek i efekty komputerowo-wizualne, ale to niestety za malo jak na podboj kin na swiecie... 5/10