Ten film jakoś strasznie przypomina mi Men in Black: 2 agentów, fantastyczny wróg, dziwna broń, centrum dowodzenia ...
tak zdecydowanie podobny do Facetów w czerni
Zgadza się, ale znacznie gorszy od MiB choćby dlatego, że podróbka i to nie najlepsza
Faktycznie totalna kopia. Ale znacznie lepsza od 3 części MiB. Dla mnie na poziomie 1 i 2.