Rafa Forum

sprawnie zrealizowany thriller, którego historia jest oparta po dużej części na faktach. Mnie ten film
się nie dłużył, trzymał praktycznie do końca w napięciu. Polecam...

Naprawdę najlepszą role zagrał rekin w każdym ujęciu widać jego kunszt aktorski choć nie powiem finał ostatnia scenka trochę zaskoczyła tu się pomyliłem się w swych domysłach i przwidywaniach

fajny był taki niebieski i niebieski i niebieski,a oni płyną,płyną i dopłynąć nie mogą chciałem,żeby pod koniec filmu już te rekiny ich pożarły.

Oklepana fabula, wszystko juz bylo, jedyne nowatorsrwo to morderczy tunczyk. Zemsta tunczyka za
zapuszkowanych braci calkiem udana.

W przeciwieństwie do miast, dzika przyroda nie specjalnie nas lubi. Z jednej strony kusi pięknymi widokami, przestrzeniami, świeżym powietrzem, z drugiej strony zasiedla te piękne krajobrazy najróżniejszym paskudztwem począwszy od kleszczy i komarów, a na rekinach skończywszy. Jak pokazuje nam rzeczywistość (a już...

widziałam to samo w 10 innych filmach, także oryginalnoscia sie nie wykazali, aktorstwem tym bardziej

Niezły ten film, może być na raz. Jedna głupota sprawiła, że naprawdę ręce mi opadły. Główny bohater rozgląda się za rekinem cały posrany, gdy ma przepłynąć trzy metry, a proponuje zaraz 30 kilometrową wycieczkę wpław na otwartym oceanie..

W ''Klanie'' graja lepiej niz w tym filmie tak sztucznych aktorow dawno nie widzialem !

Zaletą tego filmu, że jest realny. Nawet "Szczęki" Spielberga były przesadzone, nie mówiąc jużo "Piekielnej głębi" czy "Nocy rekinów". Ten jest ralistyczny do bólu. Ma surowy klimat, ale strach i panika zostały zachowane. Bez głupich i źle wykonanych efektówspecjalnych

"The film is based on the true story of Ray Boundy, who was the sole survivor of similar incident in 1983." wikipedia

Sama opowieść jest rzeczywiście wstrząsająca, ale film sam w sobie po prostu nudny.

Brak pomysłu na dialogi i prace kamery, gogusiowaty bohater, napiecia na 10 min.

po prostu DAREMNA. Po co w ogóle powstał ten film???? Wtórny do bólu, największa zaleta to piękne widoki oceanu i dosyć dobrze dobrana muzyka. Reszta taka sobie. Oglądnąć można, ale rewelacji to to nie robi.

Momentami trochę nużący, ale to mimo wszystko dość sprawnie zrealizowany horror gatunkowy

Rzadko zdarza się żeby filmy o rekinach kręcone na serio się broniły. Tutaj wszystko zagrało, minimalistyczny i oszczędny w środkach, a jednocześnie nastawiony na dużą dawkę realizmu. Myślę że duża zasługa w tym dobrej realizacji i przekonywującej gry aktorskiej.

Dużo już było filmowanych podobnych historii, ale po raz kolejny udało się pokazać to w taki sposób, że ogląda się z ciekawością.

1.Chłop tylko z pozoru ogarnięty, ma plan ale się gubi.Przez cały film tylko zakłada okulary i ogląda rekina w morzu
2.Baba co niby nie płynie bo ma okres ale jednak płynie bo ktoś musi przeżyć i robić straszną minę sr*ającego psa.
3.Baba co się tylko drze płaczę i wszystkich wkur*wia
4.Jakiś chłopek co jest tylko...

Fabuła jak w wielu innych filmach, ale trzyma w napięciu do samego końca.

Litości !! Rekiny tak nie polują. Jak zjadł jednego osobnika to by mu wystarczyło na 2-3 dni. Ci ludzie płynęli 1,5 dnia. Kolejny film, w którym nie można dopatrywać się logiki.