Jak w tytule. Owszem, da się obejrzeć, ale to jest raczej jednorazówka. Porusza jednak fajne, życiowe problemy tzn. życie małżeńskie w rutynie, brak rozmowy, praca i dzieci jako choroba 21 wieku. Do gry aktorskiej przyczepić się nie można, mogło by być troszkę lepiej. Bywa i nudnie i śmiesznie. Tak jak już pisałem - można obejrzeć z dziewczyną, samemu ale raz.