Co mogę powiedzieć o "Riders".... Z pewnością nie jest to film, który zapadnie mi w pamięć na długo. Po prostu - po niezłym początku - fatalny koniec. Jeżeli reżyser chciał zrobić z tego typowego filmu akcji jakąś marną obyczajówkę - udało mu się to.
Za mało polotu, za mało akcji, za mało pościgów pod znakiem "kółka"... Wyobrażacie sobie film fantasy z magicznymi stworzeniami pojawiającymi się na 15 min.? Ja w każdym razie nie.