Raczej wątek polityczny i społecznosciowy...Film to nie tylko nawalanka ale przede wszystkim obraz tego jak w społeczeństwie amerykańskim traktowani byli weterani wojny w Wietnamie - tacy jak Rambo a także kalecy lub tacy którzy zginęli na polu walki...Ma tu na myśli niemal że ich dyskryminację, brak uznania i nietolerancję...Film ma drugie tło nie zauważyliscie tego??? Tak naprawdę postępuje sie z weteranami...
zgadzam się z Tobą kolego, oni tylko testowali broń najnowszą w wietnamie! oni tego nie chcieli, a teraz przez włochate hipisowskie larwy są dymani w dupe za przeproszeniem
W porównaniu do wspołczesnych filmów typu "Potępiony" to pierwsza czesc Rambo faktycznie wydaje sie dramatem psychologicznym... Co sie dzieje z tym światem :)