No cóż jestem fanem gatunku filmów o Zombie, ale ten film to...Jakby Merkel chciała zostać miss świata. Zakochany stary cap, który wierzy w miłość podczas gdy jego panna zmienia chłopaków jak rękawiczki :D i do tego proca z widelców na zombiaki. No proszę was ten film to dno jeśli chodzi o Zombie. Niech Niemcy lepiej zajmią się kolejną serią Komisarza alexa, bo to im najlepiej wychodzi. Horrory, to nie ich domena. 2/10