I słusznie, bo to jeden z bardziej przerażających filmów ostatnich lat.

Może przerażający to on jest pod pewnymi względami, ale na pewno nie jest horrorem.

Horror powinien przerażać, a ten film, nawet jeśli horrorem nie jest, to i tak przeraża o wiele bardziej niż większość pseudo horrorów, które dzisiaj produkują.

Zupełnie się nie zgadzam z werdyktem.Po pierwsze ten film nie jest horrorem,a w uzasadnieniu użyto takiego sformułowania wobec filmu..Po drugie jest nie straszny,ani trochę,to wszystko jest raczej abstrakcyjne,mało przekonywujące,dlatego trudno się przejmować losem zabijanych przypadkowych ludzi i brać to na poważnie.Pierwsze pół godziny ciężko się ogląda,niewiele się dzieje,strasznie denerwujące moralizujące wypowiedzi,w dodatku powtarzane w kółko te same teksty przez cały film,ile można?Film przeciętny według mnie.Najlepszym horrorem było The Children,a potem Pozwól mi wejść.Natomiast najlepszym filmem na Horrorfestiwalu był zdecydowanie austriacki "The Bone Man - Kostucha."