Takich szaleńców jak główny bohater, było w rzeczywistości już wielu. Tak naprawdę nie wiemy, co siedzi w głowie zwykłego spokojnego człowieka, którego mijamy na ulicy. A dzieje się jak widać wiele. Film świetnie zrealizowany, ogląda się go momentami jak dokument. Sceny są naprawdę drastyczne, a widz czuje się wobec tej brutalności bezsilny. Wciska w fotel do samego końca. Polecam.