Jak zwykle u Kurosawy - kino na poziomie. Właściwie filmy jego autorstwa startują od "siódemki" w górę. Zazwyczaj tak jest. Kwestia tylko tego, gdzie po rozwinięciu się zatrzymają. Mają przecież niesamowity klimat, który buduje i nadaje ton. Kto z widzów lubi taką otoczkę, to raczej się nie zawiedzie. Film jest bardzo ciekawy, dobrze odegrany przez aktorów, więc całokształt oceniam wysoko.