Od tamtych pięknych czasów klasyki w.Disneya,pojawiło się dzieło takie piękne jakiego,jeszcze nie osiągnęła możliwość PIXARA.Będzie to jeden z ponadczasowych,legendarnych filmów.Wytwórnia Disney,nawet w innych czasach,jakie teraz są udowadnia,że wytwórnia,którą założył legendarny reżyser i wspaniały człowiek-artysta Walt Disney,zawsze produkowała i będzie produkować najlepsze filmy nz świecie.Jeszcze wzruszyłam się na "WALL-E","Piorun","Mój brat niedżwiedż"i "Gdzie jest Nemo",w kategorii nowe bajki,o jeszcze "Rodzinka Robinsonów".Lubię do dziś w ramach relaksu tamte klasyki arcydzieła.Ten szczurek Remy w tym filmie,nie był to taki szczur dosłownie,jeśli chodzi o interpretację filmu.Był on takim symbolem człowieka,którego inni nie traktują poważnie,myślą o nim,że nigdy nie zmieni swojego życia,pokazują go jako takiego "szczura".Przesłaniem tego filmu jest to,żeby nie zważać na to,co mówią o tobie tzw."inni",tylko nie poddawać się i iść do przodu,a wtedy spełnimy swoje największe marzenia,zdobędziemy wiernych przyjaciół,staniemy się kimś "wielkim",kim każdy jest i może się stać.Tym "innym tzw.lepszym"pokażemy wtedy figę z makiem!!!Oceniam 9\10.
Sczerze mówiąc,że trochę bałam się krytyka,ale potem już nie.Poco w kinie usiadłam w czwartym rzędzie.....?