Techno w tym dokumencie to jedynie gabba czyli holenderska łupanka powyżej 130BPM, zero o brytyjskich rave'ach, niemieckim Maydayu (którego to polska wersja do tej pory organizowana jest w Katowicach a Westbam, organizator Maydaya, jest nadal superpopularny w Polsce), Love Parade, gdzie stale były obecne polskie flagi,...
więcejTo niby jest dokument?!
Jak można zrobić film o manieczkach i Wixapolu i twierdzić, że jest o techno i rave... Czy twórcy w ogóle wiedzą co znaczą te słowa?
Mocno średni dokument, który na pewno nie jest dokumentem o muzyce techno czy kulturze rave. Raczej jest to niewielki wycinek, jakieś liźnięcie tematu w oparciu o historię dwójki młodych ludzi i performera odklejeńca.
Film tworzony z tezą i pod tezę naciągany, niewiarygodny. Niestety ale fragmentami wręcz...
Latami w Polsce ludzie niesiedzący w temacie techno kojarzyli błędnie tę muzykę z vixą i innym "rurkowatym" chłamem. Wszystko z muzyki elektronicznej nazywane było technem. Ktoś robiąc w 2024 dokument o tej tematyce mógł w ciekawy sposób rozprawić się z tymi mitami raz na zawsze, ale po co, lepiej utwierdzać ludzi w...
więcejEkwador Manieczki i nie tylko o tym w tym krótkim, ale bardzo interesującym dokumencie. Sporo wspomnień, ciekawych materiałów z lat 90-tych. Mieszanie pokoleń, starego z młodym przejmującym i kontynuującym pałeczkę. Dla znawców tematów obowiązkowo, dla tych którzy chcą zapoznać się z tym ruchem, również warto.
z cyklu:
jak
hartował
się
plastik,
na złość biodegradacji, kiedyś było inaczej, kiedyś było lepiej - na przykład kiedyś używano psychotyków i narkotropów, aby dostroić się do muzyki, obecnie muzykę dostraja się pod nie - że przyparafrazuję klasykiem z wytłoczni tysiąca plateau..
a w programie...