Obejrzałem film nie znając prawdziwej historii. Pomimo, iż film jest w dużej mierze przegadany, to emocje na ekranie też są, szczególnie u głównej bohaterki. Obraz z początkiem się dłuży, ale później nawet wciąga. Podejrzewam, że gdybym podszedł do produkcji z innym nastawieniem - wiedzą, że to się wydarzyło naprawdę i całą otoczkę jaka temu towarzyszyła, wówczas moje odczucia mogłyby być inne. 6/10