PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10048805}

Rekiny w Sekwanie

Sous la Seine
2024
4,7 6,9 tys. ocen
4,7 10 1 6900
5,0 15 krytyków
Rekiny w Sekwanie
powrót do forum filmu Rekiny w Sekwanie

Zamieńcie rekiny na "biednych uchodźców" i co mamy? Aktywiści którzy ich przytulają i nie widzą zagrożenia, politycy dbający wyłącznie o słupki i poprawność polityczną, ludzie którzy próbują temu zapobiec są olewani, a na końcu wymowna scena jak to wszystko zalewa Paryż. Coś Wam to mówi?

Wookaszz

Tymczasem holokaust rekinów trwa w najlepsze. trwa w najlepsze.

Wybijamy je w ilości 180 mln. ton rocznie! (na suplementy diety, paluszki rybne, kremy do twarzy). Ok. 100 mln. jest zabijane dla samych płetw. Rybacy odcinają żywemu rekinowi płetwę, a potem tak okaleczonego wrzucają do wody jako odpad. Zwierzę umiera w potwornych cierpieniach a mnóstwo mięsa marnuje się bez sensu.

Ludzie masowo spożywają olej z wątroby rekina pod postacią suplementów diety, podczas gdy cennym źródłem kwasów omega-3 i omega-6 jest po prostu olej lniany.

Rekiny dbają o równowagę w przyrodzie, np. zjadając płaszczki, które żywią się przegrzebkami. Gdy zostały wybite, przegrzebki straciły ochronę i wyginęły pożarte przez płaszczki.
Rekiny (papugoryby) żywią się algami, wybite - przestały, algi zjadają rafy, a my w skutek tego mamy coraz większe fale powodziowe, tsunami etc.

Na świecie było 500 gatunków rekinów, a pod ochroną jest...5.
Ich populacja spadła o 90%, a 17 gatunków jest na wyginięciu.

- z danych Shark Angels przedstawionych ONZ ds. wyżywienia i rolnictwa
(WO 12.10.2019 r.)

AutorAutor

Holocaust rekinów ha ha

ocenił(a) film na 4
Wookaszz

nie jestem do końca przekonany czy o to chodziło włodzarzom netflixa :))))

Wookaszz

Jak tylko przeczytałam tytuł filmu to miałam to skojarzenie .

ocenił(a) film na 3
Wookaszz

Film aż tonie w lewackiej głupocie.
Nie będę komentować fabuły bo to już wszyscy zrobili. Skupie się na poprawności politycznej przesadzonej do bólu.

Pierwsze co się rzuca w oczy po pół godziny oglądania i tak już zostaje do końca to... gdzie są biali mężczyźni? Kompletnie ich tu na dłuższą metę nie ma. Pojawiają się tylko w migawkach, gdzieś w tle z obowiązkami sprowadzonymi do najniższych społecznych profesji: kelnerzy, barmani, pomocnicy i pomagierzy, słudzy i bezdomni. Cała główna obsada to feminizm, aktywizm i kolorowi. Ze smutkiem się na to patrzy.

Główną role gra tu ekipa policjantów - jest to zlepek Ahmedów i Mokabe. Mój mózg odrzucał przez to automatycznie scenerię Paryża i czułem się jakbym oglądał wydarzenia w jakimś RPA. Do tego dochodzi oczywiście najważniejsza postać, specjalista od rekinów - jakaś tam kobieta, która z rekinami miała tyle wspólnego że przeżyła w przeszłości traumatyczną historię. Jej wiedza i dalszy wkład w rozwój filmu są praktycznie zerowe.

Oprócz tego mamy typowe aktywistki - w tych rolach oczywiście kolorowo-włose Julki. Ich celem jest oprócz ratowania płonącej planety i powstrzymania globalnego ocieplenia, uratowanie rekina przed śmiercią, którego ekipa policjantów chce zabić. Są w stanie poświęcić mnóstwo ofiar w ludziach byle tylko rekinkowi nie stała się krzywda.

Komendantem naszej kolorowej ekipy policjantów jest kobieta. No i najważniejszym politykiem w mieście jest burmistrz - też kobieta. Wszystkie kobiety w tym filmie zachowują się jakby rywalizowały o bycie tą najgłupszą a nie najważniejszą i najmądrzejszą. Moim zdaniem starcie wygrała burmistrz.

Rowery - drobnostka ale też wyłapałem. Nie zauważyłem aby w tym filmie ktoś używał samochodu. W zasadzie głównym środkiem transportu są łodzie. A na lądzie główna bohaterka oraz oczywiście aktywistki poruszają się po Paryżu rowerem. To też pachnie propagandą i zielonym komunizmem.

Ostatnim bohaterem są oczywiście lewackie ideologie - przewijają się gdzieś tam i są tłumaczone jako przyczyna tego co się stało. Mowa tu o zmianach klimatu, życia na naszej planecie czy wyspy śmieci na oceanach.

ocenił(a) film na 1
peju

bravo!!!