Requiem dla snu i Las Vegas Parano. Dwa zupełnie inne spojrzenia, choć jednak podobne wnioski.
"Życie zabija, życie ratuje."
Z ta roznica ze Las Vegas Parano to byl znakomity film..
Mi sie podoba za każdym razem bardziej. Kiedy obejrzeałam pierwszy raz to mi nie przypadł zbytnio to hustu. Z requiem jest odwrotnie.