Nieprawdopodobny film, poruszający w stu procentach. Dla mnie, osoby która sama ma
problemy z ćpaniem tym bardziej. Najbardziej przeraził/wciągnął (nie wiem jakie słowo
będzie adekwatne) wątek Sary, jej samotności i telemanii. Czerwona sukienka, marzenia o
powrocie do przeszłości. Film przedstawia problem uzależnienia sto razy lepiej niż "Dzieci z
Dworca Zoo". Lektura obowiązkowa!
oglądałem dawno dawno temu na haju i jak dla mnie film był MEGA wkrętką, oczu nie szło oderwać od tego, a po seansie zostawiał rozpierdziel w głowie !!! 10/10