niezależnie od tego, czy ktoś miał styczność z syfem jakim są prochy czy nie, film powinien dać do myślenia. pokazuje świat narkomanów od najgorszej strony, mianowicie zniszczonego życia i tragedii jaką jest sam nałóg.
jeśli rozumiemy problem jakim są narkotyki i powszechność tego procederu, to po obejrzeniu tego obrazu zastanowimy się dwa razy zanim pozwolimy sobie chociażby być w towarzystwie osób sporadycznie zażywających narkotyki.
film wstrząsający, mocno wpływający na postrzeganie świata i problemu, okraszony doskonałą ścieżką dźwiękową Clinta Mansell'a.
zdecydowane 10/10 z pewnością ponownego obejrzenia.