Oglądałem wszystkie części RE i ta zaraz po 1. jedna z ciekawszych.
Gra aktorska - ok, tudziez myslalem ze Miller odegra lepszą rolę (ale się uśmiałem jak oni w więzieniu siedzieli a on zamkniety i mysle zaraz bedzie im mape wyjscia z tatuazy na plecach pokazywał hehe a tu pokazuje im ciezarowke bez silnika xDDDD)
Fabuła - czego wymagac od tego typu filmow?
Zombiaki - jak na moje oko to od 1. czesci to sa najgorzej wykonane postacie.
Tyle w tym temacie.
No ciekawe opinie. Ja wytrzymałem tylko 10 minut. Bardzo podobał mi się początek, to zwolnione tempo i muzyka. W momencie pierwsze mocniejszej akcji w ok. 10 minucie filmu zrezygnowałem z oglądania. To jak totalnie pokręcony Matrix z jakimś fantasy, nie nie :). To nie moja działka.