W tym będzie chyba dużo zombiaków i klimatu z piątej części gry .Widziałem trailer.Są np:te grubasy z młotem i te co im się ryje otwierały jak Nomakowi z Blade'a 2.
Wow
I co z tego skoro klimat gry zostanie po raz kolejny zadeptany przez panią,,Go go power rangers" Alice.
Minister zdrowia ostrzega : Hardcore'owy fanie RE - bez zaaplikowania minimum czterech browarów nie wchodź do kina :)
Ramirez klimat gry zostanie taki jaki był Milla Jovovich to świetna aktorka a twoje tezy na temat RE są beznadziejne.
Parafrazując Bogusia napiszę : Dziecko a co Ty k****a wiesz o zabijaniu ( czyli RE). Podejrzewam że pierwszych trzech części gry na oczy nie widziałaś... Filmowy RE to shit i piszę to z punktu widzenia wiernego fana konsolowej serii. Na ludków nie mających pojęcia o serii gier i wypisujących swoje filozofie albo leszczy , którzy zagrali w piątkę i zobaczyli dwa motywy z owej gry czyli grubasa z młotem i zombiaki z japami rodem z ,,Blade'a 2" i przez to sikają z podniety tylko pokręcę głową z politowania...
Jedyna wierna adaptacja serii Resident Evil to ,,RE: Degeneration" Nie jest ona idealna co prawda ale wiernie oddaje klimat gier. A Milla biegająca z maczetami i skacząca po ścianach pasuje tu jak przysłowiowa ,,końska dupa do bata" Prawda jest taka że Anderson skomercjalizował Residenta i zrobił z tej posiadającej ogromny potencjał marki mainstream' owe megakupsko.( Ojciec serii RE - Shinji Mikami do dziś ma pewnie koszmary ) Podejrzewam że zaraz znajdą się jacyś zagorzali ,,obrońcy krzyża" ( :D) ale mam to głęboko w poważaniu - napisałem tylko to co o tym myślę z punktu widzenia fana serii.
Po pierwsze ten portal jest stworzony po to by bkomentowac i oceniac filmy a nie gry a po drugie film RE jest zajebisty i Milla Jovovich tez jest zajebista aktorka
Już kiedyś pisałem to apropo bodaj jedynki i napiszę znów!!!
Nie kręci mnie oglądanie dokładnie tego samego co widziałem w grze na PSX (PSOne), PS2 czy PC jeśli tak by było looknoł bym na kreskówkę o której wspomniałeś ale nie mam ochoty patrzeć na komputerowe plastikowe postaci, powiem więcej, nawiązanie do wydarzeń z życia innych osób nie przedstawionych w grze to ciekawe rozwiązanie! Na dodatek spodobało mi się skrzyżowanie losów tych bohaterów/bohaterek i było, moim zdaniem(!), świetnym motywem. I może i jestem zagorzałym obrońcą, ale na pewno nie krzyża (mam swoje powody) i jak chcesz komentować gry to f**k off on gry-online (to nie reklama żadnego portalu;) sorki moderzy;P) i tam wypisuj swoje wypociny o grze!;) Pozdro dla fanów filmu RE All parts;)
to prawda mnie tez nie kreci oglądanie kreskówek zrobionych na podstawie gry a szczególnie Degenaracji bo to jest chujowy film.
i mnie nie. ja juz pisałam gdzieś, ze po co robić to samo przecierz jest to w grze ! Dobrze że RE film jest całkiem inny
Dla fanów jak powstało
http://www.ultimate-re.com/index.php?subaction=showfull&id=1281995546&archive=&s tart_from=&ucat=&
Też zauważyłem te podobieństwa! jeszcze Chris Redfield i Wesker i jego błyskawiczne ruchy! ja grałem we wszystkie RE na psx i w re 5 na xbox jestem fanem serii i fakt poprzednie części nie maja wiele wspólnego z grą RE {może oprócz 2 czesci} to i tak uważam ze filmy są zajebiste jaram sie nimi jak małe dziecko:} I uważam ze Resident Evil: Afterlife bez Milli Jovovich to jak powrót żywych trupów bez trupów! Dla mnie to wspaniała aktorka!!!!!
Mam nadzieję, że w kolejnej częśći zagra Milla. Świetna z niej aktorka. Resident bez Milli to już nie resident.
Bardzo popieram stronę JillValentine! A poza tym widziałeś jakiś film który bazuje na grze KROPKA W KROPKĘ kolego?
A jak tak to chętnie go oglądnę i sprawdzę czy rzeczywiście jest taki jak gra, podaj mi tytuł mądralo (mówię do Ramirez85)
A jeśli chodzi o Millę Jovovich to bardzo się ucieszyłem jak usłyszałem że zagra w Resident Evil 1. Uwielbiam ją odkąd zobaczyłem ją w "Return To The Blue Lagoon"
Nie ma za co, ale tu nie chodzi o poparcie czy nie poparcie, bo gostek myśli ze filmy na podstawie gry będą powstawać takie jak on chce.....Nie! Ekipa Filmowa (tłumaczę dla Ramireza85 czyli reżyser, scenograf, itp.) owszem ogląda walkthroug na YT i śledzi losy bohaterów ale zobacz to z innej strony, taki reżyser nie może "ZXEROWAC" wszystkiego z gierki ponieważ musiałby zapłacić Prawa Autorskie. Dlatego właśnie wymyślają dodatkowego bohatera i próbują zmienić część fabuły, ale co to obchodzi ramireza on to musi mieć wszystko zgodnie z grą!
P.S. Może jeszcze przyczepisz się do biednego Wentwortha Millera że nie wygląda jak Chris Redfield?
Według mnie aktorzy to tyko część z dobrego filmu.
To prawda gdyby film mial byc taki sam jak gra to wtedy nie byloby sensu go ogladac bo nie bylby ciekawy wogole.
Widzę że ,,kółko wzajemnej adoracji" czyli fani Mili Jovovich przyparli mnie do muru i najchętniej ukrzyżowaliby za prawienie,, herezji" nt. ,,najlepsiejszego" filmu na świecie i ,,najlepsiejszej" aktorki.
LeonKennedy i reszta ,,koneserów kina" - nie chce mi się z Wami sprzeczać bo temat ekranizacji konsolowego RE maglowany był już wielokrotnie na tym forum - po prostu przeczytajcie sobie ostatnie zdanie mojego poprzedniego komentarza...
A tu wtrącę i poprę Ramireza . Również jako fan serii uważam , że fabułę filmów oparto bardzo luźno na całej serii gier ( nie licząc najnowszych , których klimat podupada...) na czym film traci . Fakt Mila jest ratunkiem dla tego filmu , jedynka była moim zdaniem świetna - oglądało się ją wielką chęcią , dwójka była niezła - nie zaprzeczę napewno , trójka gdzie została niemal wyłącznie Hoolywoodzka akcja mnie osobiście zraziła a trailer czwórki wygląda interesująco . Chodź Resident Evil NIE = Resident Evil.
A adaptacje z gier które mają większe odwzorowanie - przede wszystkim Silent Hill obrazujący świetnie pierwszą część gry z PSX'a oraz drugą z PS2 , to idealny przykład na to że można zrobić to porządnie zachwycając fanów serii gier jednocześnie wpadając w gusta ludziom nie znającym wcześniej tejże serii.
Ja uważam tak samo jak Ramirez, choć wcale fanem konsolowej serii nie jestem. Powiem więcej - nigdy w nią nie grałem. Za to jestem zagorzałym fanem Z-movies (z Zombie, jakby któryś dzieciak nie wiedział) i zasiadają do RE, chciałbym taki film obejrzeć, a nie tylko bardziej pojechaną w dekiel wersję "Karate Kid" / "Rambo". To nie jest żaden horror, bo jako taki to dno i dwa metry mułu... A jeżeli ktoś RE: Degeneration uważa za kit, to cóż... Film animowany i ma swoje wady, ale i tak jest lepszy od większości tradycyjnych ekranizacji RE.
Silent hill jest odwzorowany w bardzo dużym stopniu praktycznie 100 pro! kto gral w pierwsza część na PS1 ten sie ze mną zgodzi! ''LeonKennedy'' luzik nie jestem trollem:)
Naczy wiesz LeonKennedy ja czepiał bym się tego słówka "praktycznie" i zwrotu "w bardzo dużym stopniu"
Czyli teoretycznie znajdziesz jakieś niedociągnięcia ale w nie szukajmy dziury w łatanym...
... czy jak to tam.
w ogóle fajnie tu na siebie wrzucacie ;]
wypada się cieszyć przynajmniej z tego, że filmu nie kręci Uwe Boll ;d
No i tu się chyba po raz pierwszy z Tobą zgodzę :)
Chociaż niby ,,Rampage" wyszedł mu całkiem nieźle :)
http://www.filmweb.pl/film/Rampage-2009-543592
Nie oglądałem więc się nie wypowiem - oglądał ktoś z Was?
Uwe ostatnimi czasy przeżywa zwyżkuje i przeżywa swoisty rozkwit artystyczny, więc wiesz.