zazwyczaj jestem spokojny...bardzo spokojny
ale to K***A przeszło wszelkie limity tolerancji
jak można tak zniszczyć całą serię filmu...pytam się jak ?
momentami film wyglądał jak KLASA B.
Za efekty specjalne kogoś trzeba powiesić.
Przecież całość wygląda jak jeden długi trailer gry komputerowej
i polecam ten film właśnie tylko maniakom gier.
Sceny walki, scenografia, efekty specjalne, zdjęcia wszystko to totalna klapa.
Idąc tą tendencją w następnej części nie będzie w ogóle aktorów, bo po co
wystarczy przecież animacja komputerowa.
3 za kontynuację historii, bo przy lepszym spojrzeniu na temat szło by zrobić dobry film.
Efekty specjalne w RE:A były w 20 nominowanych do Oscara, więc chyba oglądałeś marną kopię bo ja w kinie byłem 2 razy na seansie 3D i efekty były fantastyczne. (Szczególnie przy budżecie $60)!!
oczywiście, wszytko emanowało komputerową sztucznością więc można to uznać za sukces godny Oscara,
Milla obracająca się w powietrzu i chodząca po ścianach, pękająca "komputerowo" szyba, wychodzące z twarzy nieumarłych "coś" co wyglądało wręcz komicznie a nie strasznie,
tylko kilka przykładów perfekcji, w kinie komercyjny sukces na pewno zapewniły efekty 3D, ale jeśli tak to ma wyglądać to jestem na NIE, oglądałem wersję HD na 40 calach.
Najgorszy z całego cyklu, nie warto iść do kina. Fabula do kitu, bez składu i ładu. Efekty mierne.