PLUSY
- Wielki Licker
- Jill znowu dobra
- Ada piekna jak zawsze
- Leon - fajnie, ze sie pojawil, ale byl jakis taki dretwy w tym filmie...
MINUSY
- Albert Wesker staje sie dobry... chce ratowac ludzkosc... wiec dlaczego w poprzedniej
czesci tak meczył Alice
- Niewyjasniona sprawa z Claire i Chris'em
- jakies mega dziwne zombie na motorach, z kalachami
- za duzo fikołkow bez ładu i skladu
- śmierć Barry'ego, ktory moim zdaniem byl najfajniejsza postacia z tej ekipy ratujacej
(Luther niech sobie umiera, bo jakos wkurzala mnie ta postac. Wolalem, by w 4 czesci
przezyl ten meksykaniec Angler Ortiz czy jak mu tam bylo)
- dlaczego czerwona krolowa chce ich wszystkich zabic???
w pierwszej czesci miala bronic ziemi przed zaglada, dlatego nie chciala ich wypuscic. w
3 czesci jej siosta (biala krolowa) pomagala alice, by ta zniszczyla Isaaca. a tutaj nagle
mamy znowy niszczycielskie mysli. Krolowa znowu bez powodu chce ich zabic
- Rain byla wyszkolonym klonem, nikt jej nie sterowal. Mialem nadzieje, ze jak zobaczy
złoki dobrego klona jej postaci, to zacznie myslec...
- Banalne wejscie do bazy... sorry, jakbym byl mega madrym komputerem (red Queen) to
bym jakis monitoring zamontowal na zewnatrz... bo raczej wrog z zewnatrz bedzie
atakowal. przez co bym mogl przewidziec potencjalne ataki i przygotowac ochrone
kompleksu.
- niezniszczalne auto w moskwie
- ostatnia scena... nie wiem ile ta baza sie bronila, ale chyba maja tam pod spodem
fabryke amunicji, bo watpie by od poczatku epidemii tak sobie strzelali we wszystkie
strony
6/10 za rozrywke (na która liczyłem), przy ktorej mozna wylaczyc mozg.