..taka niska ocena. Niektórzy chyba naprawdę spodziewali się po tym filmie epickiej
opowieści, bohaterów pełnych głębi, niesamowitych zwrotów akcji i uj wie czego jeszcze. Ja
nastawiłem się na płytkie ale efekciarskie i wciągające kino akcji z Alice oraz hordą
zombiaków na czele. Nie zawiodłem się. Lekkie kino pełne przegiętych i "matrixowych" ale i
tak świetnych scen walki, nie najgorsze rozwinięcie historii, można było poczuć klimat post-
apokaliptycznego świata zniszczonego wirusem. Wszystko okraszone świetną muzyką, od
industrialu po ambient. Z muzycznego katalogu tej produkcji szczególnie polecam utwory
Flying oraz Promise. Efektów 3D szczególnie wiele nie było ale gdy się pojawiały były
naprawdę niezłe. Pełne 8/10. Jeśli ktoś lubi takie kino to warto wybrać się na seans.
Poprzednie części Resident Evil nie były ani lepsze ani gorsze.
No właśnie... reżyser próbował zrobić z tego dramat na miarę "Pianisty" przez te przemówienia głównej bohaterki, które były totalnie przynudzające; efektów 3D brak, zombiaków jak na lekarstwo, do tego brak spójności z poprzednimi częściami, a całe szefostwo Umbrella Corp. zniknęło i rządził sobie pseudo-maczo-boss, który był totalnym nieporozumieniem i zbędnym elementem fabuły (ok, można było go dać na samym końcu).
Poprzednie części BYŁY LEPSZE!!! i to nie podlega dyskusji czy to się tobie podoba czy nie. Każdy ci to powie. Muzyka ok, ale to chyba jedyny dobry motyw tego, sory, ale ścierwa.
Reasumując: film padaka i nie ma podjazdu do poprzednich części.
Nie generalizuj. Poprzednie części wcale nie były lepsze (2 była najsłabsza!). Efekty 3D były świetne (oczywiście jest te ok 10% ludzi którzy nie mogą ich dostrzec - sprawa fizjologiczna ;) ), muzyka pasowała idealnie, spójności z poprzednimi częściami jak najbardziej były, a 'pseudo-maczo-boss' czyli Wesker (radzę w gierki pograć) na pewno nie był zbędnym elementem fabuły (ba patrząc na część 3, był tej fabuły kluczowym elementem!) .
PS. Afterlife zarobił już ponad $200mln (5 część będzie na 100%), więc raczej ludzie nie uważają że ten filom to 'ścierwo' :P
"Poprzednie części BYŁY LEPSZE!!! i to nie podlega dyskusji czy to się tobie podoba czy nie. Każdy ci to powie."
Nie interesuje mnie co mi "każdy powie", nie jestem "każdym" i to co inni myślą o tym filmie raczej mi lata, to moja opinia i ma prawo być totalnie odmienna. Dla Ciebie poprzednie części były lepsze - dla innych nie. Pogódź się z tym.
Dobre, lekko strawne kino. :)
Film powinien mieć jeszcze niższą średnią, bo to najgorszy film wszech czasów. Ode mnie mocne 1/10. Napisałem na ten temat osobny komentarz.
Nie wiem co tym ludziom odbiło, po co czepiają się tego filmy .Film jest dobry muza też no i nie wiem czy 3 jest lepsza od 4. I jak nie którzy dają takie słabe oceny to już lepiej jakby wogle ich nie dawali bo tylko psują ocenę filmu RE:A jest dobry i polecam tym którzy nie oglądali
Mnie rowniez film bardzo sie podobal,a ci ktorzy nie widza powiazania Afterlife z poprzednimi czesciami maja po prostu jakies problemy z pamiecia hehe.Muzyka byla swietna,niezly klimat nawet jakos zniosla Millera w roli Chrisa;) Mam tylko nadzieje ze w 5 czesci bedzie wiecej Jill Valentine,i ze jakos wyjasnia jej znikniecie w Zagladzie i to jak trafila do Umbrelli.
Pozdro dla wszystkich tych ktorym film sie podobal;)
"jak nie którzy dają takie słabe oceny to już lepiej jakby wogle ich nie dawali bo tylko psują ocenę filmu"
To może napisz do administracji żeby dla TEGO filmu można było oceniać od 8 wzwyż, wtedy na pewno ocena nie spadnie poniżej 8, skoro już się tak boisz o tą średnią dla tego filmu :)
Po to jest skala ocen żeby oceniać, logiczne. Owszem, zgadzam się, że film nie zasługuje na ocenę 1/10, bo jest na świecie masa gorszych filmów. Jednak film pod żadnym względem arcydziełem też nie jest, więc na 10 zdecydowanie też nie zasługuje.
masz rację, a ludzie którzy dają takim filmom jak te 10/10 to przeważnie gorące 14-stki z przegrzanym mózgiem : )
Tak tak, jasne ;)
Przepraszam, gdzie jest napisane że dobrym rozrywkowym filmom nie można dać 10 ? Czasem mam ochotę oglądnąć 'ambitny' film,a czasem po prostu chce wyłączyć mózg na 2h i się odprężyć!
no tak a mówicie że 4 jest gorsza od 2 no to czemu Afterlife ma mniejszą ocene niż apokalipsa i to nie chodzi mi o ciebie 5 to dobra ocena (jak na ciebie) chodzi mi o ludzi co dają 1/2/3 no i jeszcze 4
Czytałem 5 razy Twoją wypowiedź, ale nie bardzo rozumiem :D
No skoro 4 jest gorsze od 2 to ma "mniejszą" ocenę niż Apokalipsa, nie? :) Dla mnie logiczne :D
"no tak a mówicie że 4 jest gorsza od 2 no to czemu Afterlife ma mniejszą ocene niż apokalipsa" <-- tak napisałas
Może ktoś inny powie w takim razie o co tu chodzi? :) Bo dla mnie to raczej logiczne :)