powrót do forum filmu Resident Evil: Afterlife 
ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 7
Muszę przyznać, że nastawiałem się na totalne dno po tym co obejrzałem w części 3-ciej. A tu zdziwienie, bo "Resident Evil: Afterlife" jest nawet... dobre. Myślę, że klimat części 1 i 2 został zachowany. Jednak jak się okazuje Paul W.S. Anderson potrafi zrobić dobry film, co udowodnił już nieraz. Myślę więc, że i część 5-ta Resident Evil może być dobra.
Co do fabuły to dziwi mnie jedna rzecz... Otóż według tego co było w "Resident Evil: Zagłada" to cały świat został pokryty pustyniami i nie ma niczego poza piaskiem. A tutaj w "Resident Evil: Afterlife" jednak dowiadujemy się, że są ludzie i miasta w stanie takim jak w "Resident Evil 2". No to czegoś tu nie rozumiem... Wychodzi na to, że trzecia część to było nieporozumienie i wypadek przy pracy i dlatego reżyser postanowił wrócić klimatem do części 1-2. A i dobrze, że szybko, bo zaraz na początku filmu, zrezygnowano z tego głupiego pomysłu z nad przyrodzonymi zdolnościami Alice i z jej klonami.
Ogólnie oceniam na 6/10, tak jak część 1 i 2, bo trójkę oceniłem na 5/10. Liczę, że gdy wyjdzie "Resident Evil: Retrybucja" to też będzie na co popatrzeć.
Wypadek przy pracy. Początkowo seria miała się skończyć na 3 części. Film jest na podstawie książki więc trochę pomieszali. A zauważyłeś w 3 części, że wszędzie był piasek a drogi były czyste? Widocznie piasek nie trzyma się dróg :D
Nie oszukujmy się. Tak naprawdę oceny w stylu 1 czy 2/10 w większości przypadków są wystawiane przez osoby, które nawet tego filmu nie widziały na oczu, a nie chcą być gorsze od nagonki medialnej i hejterów (ci też pewnie filmu nie widzieli) której specjalnością jest jak wiemy wykrywanie błędów. Mimo wszystko cieszę się że są jeszcze są ludzie którzy kierują się własnym zdaniem :)))