Będąc na "Predators" pokazany był polski zwiastun nowego RE i podtytuł pozostał bez zmian, a że "Afterlife" daje pole do popisu naszym genialnym tłumaczom więc wymyślmy/przetłumaczmy polski odpowiednik tego słowa ;),
Afterlife znaczy dosłownie "życie po śmierci" i taki podtytuł jest w Rosji, jednak w Polsce dziwnie by on wyglądał na plakacie ;) W innych krajach tytuł brzmi "rezurekcja" co moim zdaniem jest trafnym przetłumaczeniem i taki sam tytuł powinien być u nas. Jakie są wasze propozycje?
Po co tłumaczyć na siłę tytuły filmów? Nie ma w tym sensu. Niech zostanie angielska wersja i wszyscy będą zadowoleni.
Tez tak uważam. Jednak dziwne jest to, że tym razem tłumacze dają sobie spokój z tym podtytułem ;) Zawsze lubią nas "pozytywnie" zaskakiwać.
Po co jeszcze w ogóle mówić po polsku, wszyscy świetnie znają angielski i się nim biegle posługują. Po polsku przecież wszystko brzmi tak źle i niefajnie.
Tłumaczenie niektórych tytułów sensu większego nie ma, zresztą na plakatach w cinema city pisze tylko Afterlife ;)
"Resident Evil: Kolejna Kupa" i takie będzie tłumaczenie właśnie. Bardzo adekwatne i dające do myślenia - z głębią takie;)