Poszedłem na 3D i przyznam szczerze gdyby nie to że miałem okulary na nosie to bym nie zauważył. Bardziej efektowna była już reklama przed filmem jak piłka leciała prosto w widza. Sam film oceniam słabo, tak szczerze to spodziewałem się czegoś dobrego, a zobaczyłem film z typu "cały czas na jednym magazynku", akcja typu że bohaterka strzela 100 razy z magnum bez przeładowania i oblatuje pół świata małym samolotem. Rozumiem, że filmy tego typu nie muszą mieć zbyt dużej realisyki, no ale bez przesady. Choć bywały i momenty ciekawe jak np. atak zombie giganta z ogromnym młotem, nazwanego przez widza obok mnie "Wujo" xD Generalnie, da rade obejrzeć ale po wyjściu z kina było mi troszke szkoda kasy.