PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=482807}
6,2 69 tys. ocen
6,2 10 1 68859
4,3 15 krytyków
Resident Evil: Afterlife
powrót do forum filmu Resident Evil: Afterlife

Ludzie, to że Wesker umie omijać kule, itd nie znaczy że jest to zerżnięte z Matrixa. Tak było w grze i reżyser wykorzystał to, więc nie gadajcie że jest to podróba Matrixa. Radze najpierw pograć w grę a potem obejrzeć film, wtedy byście zrozumieli choć troszeczkę.

ocenił(a) film na 4
.Invicta.

Czy linia czasowa filmów pokrywa się z wydarzeniami z gier? Czy jest to ten sam kanoniczny ciąg wydarzeń, może fabuła gier i filmów się przeplata? Bo jeśli nie, to w tej historii fajne umiejętności Weskera nie zostały fabularnie uzasadnione ;) Choćby linijka wyjaśnienia w jakimś dialogu, dla przyzwoitości, by wystarczyła...

Totalna zrzynka z Matriksa, od pierwszych scen :P Tak czy siak, z czteropakiem Warki u boku filmidło całkiem spoko, trochę słabsze niż taki np. Underworld 1.

ocenił(a) film na 4
dziki_wonrz

Bardziej bym powiedział, że właśnie z Underworld. oczywiście nieudana. Wogóle wszystko przekombinowane do granic możliwości. Jakoś idzie przebrnąć, ale jakieś nielogiczne połączenia są na maksa wkurzające.

ocenił(a) film na 8
dziki_wonrz

Nie bądź śmieszny. Wyjaśnia to (może nie szczegółowo, ale jednak) bodajże przed końcową walką z Alice, mówiąc, że jest jak ona, tylko że Ona potrafi okiełznać wirusa.

ocenił(a) film na 8
dziki_wonrz

BTW. Irytuje mnie to, że film jest porównywany do gry. Jakbym obejrzał film, a dopiero potem zgrał w jakiegokolwiek Resident'a to powiedziałbym pewnie, że jest zerżnięty z filmu. Ludzie! Patrzcie na film z pewnym dystansem. Twórcy mają ograniczoną licencję na "wyrób" Campcom'u. Słyszałem, że Capcom sprzedaje taką licencję, ale nie pozwala użyć/przedstawić pewnych elementów tak jakbyśmy tego chcieli. Mianowicie twórca nie może dosłownie zekranizować fabuły takiej gry, może ją tylko wykorzystać.
Tego, że są pewne nieścisłości w samym logicznym ciągu zdażeń, nie podwarzę, bo to prawda. Pod tym względem twórcy mogliby się bardziej postarać.

ocenił(a) film na 1
Qtiz

Tu nie chodzi o chronologie zdarzeń, tu nie chodzi nawet o brak paralelności, tu chodzi o to, że film jest wielką, parującą, obślizgłą i niesłychanie śmierdzącą kupą, i o to tu właśnie chodzi.

ocenił(a) film na 8
BelzeBoobies

Tiaa. Najlepiej powiedzieć, że coś jest be, nie podając przy tym żadnej argumentacji. -_-

ocenił(a) film na 1
Qtiz

A na cóż Ci argumentacja, przy tak miernej produkcji, to każdy kinoman posiadający odrobinę wyczucia filmowego i dobrego smaku jednoznacznie osądzi to "coś". Nie ma sensu się produkować na temat owego dzieła i poddawać go analizie, szkoda na to czasu i nerwów.

ocenił(a) film na 3
Qtiz

to chyba mowa o dwóch różnych filmach bo się zgadzam w 100% z belzeboobies, to wielka kupa; nawrzucali beznadziejnych scen akcji w zwolnionym tempie, zombie, Japończyków żeby ciekawiej było, nieśmiertelnych superbohaterów i jeszcze więcej zombie do jednego wora, wymieszali i wypluli coś takiego. głowa mnie rozbolała od oglądania tego filmu, a szkoda, bo jestem fanką residenta... mam nadzieję, że więcej części już nie będzie.
nie rozumiem też wysokiej oceny na filmwebie....

ocenił(a) film na 1
.Invicta.

Tyle że, RE - poczynając od Code veronica - wykorzystał pewne Matrixowe "patenty" vide Wesker i jego rajd pościanie. Tak więc porównanie nie jest wcale takie chybione.

BelzeBoobies

Równie dobrze można powiedzieć że Matrix ":ukradł"patenty Azjatom bo to oni są prawdziwymi mistrzami w latającym kinie akcji,a matrix tylko je imituje.

ocenił(a) film na 1
szarit

No i tak można w kółko macieju, nie ma to większego sensu, jak mi się wydaje.

.Invicta.

Cóż, "podróba Matrixa" lub "zerżnięte z Matrixa" to zdecydowanie zbyt mocne i zbyt daleko posunięte stwierdzenia, niemniej wyraźną inspirację Matrixem jednak widać :).

ocenił(a) film na 5
pl_szajba

Prawdziwy Resident Evil to tylko Degeneracja !!!