poczytalam niektore puste komentarze "facetow"i pomyslalam,ze myslicie wylacznie ptakami ,a nie glowa...
zachwycacie sie beznadziejna sienna(velentine) bo ma wiekszy biust ,jest bardziej sexowna i podobna do lary croft niz Alice(jovovich)
ta sienna nawet nie miala rany!!!!a Alice byla cala pocharatana i brudna,ale dzieki temu byla prawdziwa i nadawala sie do tej roli jak nikt inny.valentine tylko sie krygowala co bylo bardzo widac...skad wzieli ta beznadziejna "aktorke" pewnie z pod pierwszej latarni...
nabijacie sie z tego ,ze jovovich miala pryszcza na czole,ciekawe jakby wasze twarze wygladaly po takich wykanczajacych scenach na ekranie?(hahaha)
Qrde dlaczego Eric Mabius w roli besti musial umrzec:(nie fajnie...