Ten film byl po prostu baaardzo slaby, zeby nie powiedziec, ze fatalny. Poza efektami nie bylo jakichs super elementow. Ktos wymienial gre aktorow,ze co??? - Milla przez pol filmu gapi sie w sciany (ten 2 koles podobnie).
I to ma byc horror??? - nie bylo momentu, zebym sie przestraszyl. Zombie wygladali jak debile - nieporecznie probowali lapac ludzie, nawet nie umieli podskoczyc, a psy wygladaly jak niedopieczone kurczaki. Jednym slowem to bylo marne widowisko....
Całe szczęście, że nie wydałem kasy na bilet bo ym długo żałował....
daj sobie spokoj
nie wydales kasy na bilet bo pewnie tyle nie miales i wyslales kolege z kamera do kina, a potem ogladales film w g....wnianej jakosci i g...wno widziales.
sam daj sobie spokoj
Jesli Ty tak robisz to fajnie masz w domu. Sa inne sposoby, by obejzec film nie w kinie, z dobra jakoscia i to jeszcze przed premiera. Jak widze z Internetem nie masz za wiele doczynienia wiec popytaj kolegow to moze CI powiedza, ze filmy mozna sciagnac.
Jesli masz jeszcze jakies "g...wniane" pytania to z hecia udziele Ci na nie odpowiedzi.... wcale nie "g...wnianej"....
"nie g...a odpowiedz" :-)
mam kolege ktory sciaga i nagrywa dla mnie filmy (ale nie bardzo chce zdradzic skad - bo zarabia na tym...)... ja niestety "robie to" tylko przez KaZaA... i jakosc tych filmow jest znacznie gorsza ... jesli masz jakis lepszy sposob moze odezwiesz sie do mnie ??? moj e-mail anura26@interia.pl lub ansyma@poczta.neostrada.pl ... z gory dziekuje ... :-) POZDRAWIAM
masz racje
widze , ze masz Hęć podyskutowac. niestety jakos nie bawi mnie taka gadka, a jesli chodzi o internet to mam z nim troche do czynienia, ale... doszedlem do wniosku, ze mam lepsze zajecia niz dogadywanie jakiemus chlopaczkowi, ktory sadzi, ze jest nie wiem kim.
w czym mam racje???
może i mam CHęć (kazdy moze sie pomylic), ale na pewno nie z Toba. Jak na razie nie widze, bys mi dogadal - bo nie uwazam by Twoje "zabawne" komentarze spelnily swoja role.
Po Twojej wiadomosci to mam wrazenie, ze to Ty sadzisz, ze jestes "nie wiem kim".
Nie wiem co probujesz oiagnac przez swoje czepialskie uwagi, bo tylko takie one sa. Gadasz w zasadzie o niczym. Powiedz, gdzie, wedlug Ciebie, sie myle i po sprawie, bo takie pisanie bzdur nie swiadczy dobrze o Tobie, a mi nie chce sie juz odpisywac na Twoje glupoty.