nasunelo mi sie pytanie, co na to rzecznik praw konsumenta? Tworcy tego gniota, szczegolnie scenarzysci powinni poniesc kare. Juz nie mowie o pieniadzach i czasie straconym bezpowrotnie ale o stratach moralnych. Debilnosc tego filmu az skreca.
Jak w ogole tam sie znalazla Hilary???
Obejrzałem go na raz, ale nie dziwię się, że można mieć problem z dokończeniem seansu. Dzieje się niewielu i dzieje się drętwo. Powtórka z rozrywki, nic nas tu nie zaskoczy. Nuda, sztampa. Często piszę, że `szkoda potencjału` - tym razem nie jest szkoda, bo potencjału tu raczej nie było - to thriller od początku do końca przewidywalny. Opinię o nim ratuje niezła strona techniczna, dość niezłe zdjęcia.
4+/10